Wpis z mikrobloga

Niedawno oglądałem "Człowiek demolka" ze Stallonem w roli głównej, który grał policjanta Johna Spartana. Film dobry (6,5-7/10) i chyba lepszy niż "Cobra", gdzie Sly też grał policjanta (film miałem okazję niedawno obejrzeć). Oglądając "Człowieka demolkę" naszła mnie refleksja jak może wyglądać świat rządzony całkowicie przez lewicowców. Za spieprzoną akcję ujęcia groźnego przestępcy, Spartan odbywa karę hibernacji i budzi się po ponad 30 latach w innym, nowym świecie (niektórzy dodadzą: "we wspaniałym") pełnym matołów. Sly jak przystało na kozaka ze starym, dobrym podejściem do życia tego nie rozumie. Rzeczywistość jednak jest absurdalna, typowa dla lewicowej dystopii:
- wszyscy są sztucznie mili i chodzą jak NPC-ty w obrzydliwym, pacyfistycznym, pasywnym świecie;
- wiele rzeczy wykonuje technologia (w tym samo prowadzenie pojazdów), ludzie za wiele nie muszą myśleć;
- zidiocenie ludzi sięga zenitu, "klasyczne hity muzyczne" puszczane w radiu to piosenki jak z programów dla dzieci na jakimś Mini Mini czy innym kanale dla przyszłych beciaków;
- nie można klnąć jak normalny facet, dostaje się za to "kredyty pogwałcenia kodeksu moralnego";
- Spartan nie może zapalić, bo palenie jest niezdrowe, więc dla dobra ludzi zabroniono;
- ludzie stołują się w monopolistycznej sieci fast-foodowej pełnej chemii, która dorosłym osobom serwuje wielkość porcji mniejszą jaką się podaje przedszkolakom;
- soli oczywiście nie ma, bo jest niezdrowa, więc nie można sobie doprawić mdłych potraw;
- całowania i seksu się nie uprawia normalnie tylko wirtualnie przez gogle, dzieci się rodzą w betaprobówkach w laboratoriach, a klasycznie rozumiane ruchanie jest nazywane "wymianą płynów" i jest postrzegane jako coś niepoważnego i odrażającego (mamy więc zbrodnie przeciwko naturze);
- niektórzy ludzie się ubierają w jakieś szlafroki, kimona, ogólnie rzecz biorąc stroje typowe dla betaspołeczeństwa świadczące o niedorozwoju hormonalnym;
- ludzie się boją siły fizycznej i przemocy, podważane są dawne metody Spartana jako policjanta, czyli strzelanie z broni i lanie po mordzie, a wyszkolenie obecnej policji przypomina przygotowanie polskich Los Patałachinios na Mundial - uciekinier-zabójca (w tej roli Wesley Snipes) nie mając żadnej broni samym swoim ciałem nastukał oddział policji;
- władzę sprawuje jakiś doktorek, który sobie ubzdurał, że jego wizja świata jest idealna i każdy ją pokocha (podobno miał zaledwie 10 cm we wzwodzie po środkach farmakologicznych).
Najbardziej typowe dla lewicowej wizji świata (a właściwie złudzenia, iluzji) jest wykluczenie ludzi, którzy nie chcą takiego życia. W filmie widzimy także ludzi normalnych, którzy muszą żyć w kanałach, w których nie ma takiej inwigilacji jak na powierzchni. Można tam na spokojnie zjeść sobie kotleta czy znaleźć lepsze towarzystwo. Nie jest to jednak sielanka, ponieważ ludzie ci muszą okradać beciaków z powierzchni z żywności.
Nigdy nie powinno się dopuścić do takiej rzeczywistości. Myślę, że drugie dno filmu jest takie, że lewicowi posiadacze mikropenisów nie powinni pod żadnym pozorem mieć jakiejkolwiek władzy, zwłaszcza w czasach postępu technologicznego. Takich betazuckerbergów z Big Techu to powinno się profilaktycznie zamknąć w więzieniu, aby samo jego lewicowe myślenie nie skażało miejsc publicznych.

#filmnawieczor #film #kino #przemyslenia #sylvesterstallone #samiecalfa #4konserwy #prawica #chadowezycie #mogging #dickpill #dickmogg #kutangens #lewica #przegryw #genetyka #cuckold #betabankomat #lgbt #bekazlewactwa #niepelnosprawni #lewackalogika #dystopia #przyszlosc #bekazfeministek #spoleczenstwo #patriotyzm #blackpill #natura #psychologia #seks #penis #plodnajulka #zwiazki #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #logikarozowychpaskow #p0lka #analizyblackpillowe #dickpillscience
RedSensej - Niedawno oglądałem "Człowiek demolka" ze Stallonem w roli głównej, który ...

źródło: comment_1654791097GnfCDUaRburprQhJyfAB5V.jpg

Pobierz
  • 17
@RedSensej:

- całowania i seksu się nie uprawia normalnie tylko wirtualnie przez gogle, dzieci się rodzą w betaprobówkach w laboratoriach, a klasycznie rozumiane ruchanie jest nazywane "wymianą płynów" i jest postrzegane jako coś niepoważnego i odrażającego (mamy więc zbrodnie przeciwko naturze);


Jeśli tego chce lewica, to każdy przegryw powinien teraz solidarnie zagłosować na Zoidberga, bo przecież każdy wolałby, by świat wyglądał tak, a nie inaczej.
Czego nie da wam prawica, lewica
@BigKahunaDick: Mnie jakoś nie wiadomo jak nie zaskoczył, ale film to solidna propozycja i podobała mi się rozwałka w wykonaniu głównego przestępcy. Doceniam pomieszanie kina akcji, science-fiction i wstawek komediowych (jak główny bohater nie mógł się dogadać z ludźmi z tamtych czasów).
@ItsGrN: Nawet jakby mieszkali w kanałach to i tak lewicowcy by się ich bali. Tak jak reszty świata, w końcu na każdym kroku jest zagrożenie i bezpieczeństwo jest najważniejsze.
@RedSensej: Pewnie nie umiesz korzystać z muszelek i dlatego to wszystko ci się nie podoba ;)

Nie zapominajmy jeszcze o takim filmie jak Idiokracja - on też potrafił niektóre rzeczy przewidzieć:
-Potęga reklamy czyli każdy potrafił powiedzieć czemu ten napój jest najlepszy ale nikt nie potrafił wyjaśnić co to są te elektrolity (większość reklam leków czy suplementów dziś),
-Reklamy dosłownie wszędzie,
-Prawdziwe rządy mają nie prezydencji tylko właściciele największych korporacji,
-Korporacje
- zidiocenie ludzi sięga zenitu, "klasyczne hity muzyczne" puszczane w radiu to piosenki jak z programów dla dzieci na jakimś Mini Mini czy innym kanale dla przyszłych beciaków


@RedSensej: to były śpiewane reklamy jak "szopi pi pi pi"

- ludzie stołują się w monopolistycznej sieci fast-foodowej

Taco Bell. Ciekawostka: ta firma sprzedająca tacos, nachos i burritos dwa razy próbowała wejść na meksykański rynek i dwa razy tam splajtowała. Chyba nie są