Aktywne Wpisy
LuckyStrike +25
Wyraźnie napisałem tam: " Nie zapraszam do dyskusji".
Nie minęła nawet godzina i ukazało się ponad 100 komentarzy z kwikiem rozhisteryzowanych półgłówków. Nikt nie potrafi tak celnie jak JA uderzyć w czułe struny motłochu!
Wszystkich zainteresowanych chińska motoryzacją, fabrykami i życiem w Chinach zapraszam na mój kanał YouTube
Na zdjęciu mój LEAPMOTOR C01 o którego wykopki się zesrały z zazdrości xD
#thebestofmirko #motoryzacja #bekazpodludzi
Nie minęła nawet godzina i ukazało się ponad 100 komentarzy z kwikiem rozhisteryzowanych półgłówków. Nikt nie potrafi tak celnie jak JA uderzyć w czułe struny motłochu!
Wszystkich zainteresowanych chińska motoryzacją, fabrykami i życiem w Chinach zapraszam na mój kanał YouTube
Na zdjęciu mój LEAPMOTOR C01 o którego wykopki się zesrały z zazdrości xD
#thebestofmirko #motoryzacja #bekazpodludzi
rysio77 +3
Mam w bloku jednego mieszkańca, który mieszkanie i hipotekę ma na siebie, jest z żoną i mają trójkę dzieci. Czy zachodzi tutaj przesłanka, że minał się z prawdą przy wnioskowaniu o kredyt hipoteczny i czy jest możliwość zgłoszenia takiej sytuacji do banku żeby sprawdził czy nie doszło do naruszeń?
#kredythipoteczny #nieruchomosci
#kredythipoteczny #nieruchomosci
Mirki ja mam takie pytanie bo nie wiem czy to ja jestem #!$%@? czy starszyzna u mnie w domu.
Otóż wróciliśmy z różową z zagranicy jakiś czas temu (oboje lv 26), szukamy pracy, robimy jakieś zlecenia po drodze ale mieszkamy od siebie powiedzmy 100km.
No i odwiedzamy się na zmianę, raz ja posiedzę u niej kilka dni, raz ona u mnie. I starsi mają z tym ogromny problem. Oboje celujemy w pracę zdalną ale nie chcemy brać pierwszej lepszej gówno pracy bo mamy jeszcze za co żyć, a chcielibyśmy złapać coś rozwojowego.
I wczoraj stary się odpalił że KUHWA ŚPIMY W JEDNYM ŁÓŻKU ON SOBIE TEGO NIE ŻYCZY (tak naprawdę to zazwyczaj śpimy w dwóch pokojach bo mam małe łóżko i tak nam wygodniej xD). Jedzenie sobie robimy sami, nie przeszkadzamy nikomu, robimy kursy, chodzimy na spacery i jeździmy po knajpach raz na jakiś czas.
Matka to samo że JAKBY ONA KOMUS POWIEDZIALA ZE DZIEWUCHA U MNIE SPI TO BY CHYBA NIE UWIERZYLI HURRDURR. Tak, mieszkam na wsi.
No i nie wiemy do końca co robić, raczej celujemy w mieszkanie razem w jakimś mieście ale ceny wynajmu #!$%@?ło ostro, a skoro oboje mamy możliwość mieszkać u rodziców (dokładając się do rachunków ofc) i odkładać na własną chałupę to po jakiego wafla spłacać komuś kredyt?
No ale chcemy się też regularnie widywać a nie jeździć po 100km na jeden dzień bo starszyzna boi się co #somsiad pomyśli.
W dodatku wczoraj usłyszałem że w ogóle nie pomagam w domu a tu mieszkam, mimo że od 5 lat im tłukę że jak czegoś chcą, nie wiem, drewno porąbać, wyngiel wrzucić, trawę wykosić to niech mi powiedzą żebym się tym zajął, ale NIE. TY MASZ SIĘ DOMYŚLIĆ, SAM MASZ PYTAĆ I UCZYĆ SIĘ ŻYCIA. Uznałem że skoro nie umieją się komunikować to ich problem, tym bardziej że nigdy pomocy nie odmówiłem.
Co o tym sądzicie? Z nimi jest coś nie halo czy ja jestem inny?
#dom #pracbaza #zwiazki #wychowanie #rodzice #dzieci #zalesie
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #629f56a386134f5918f2cec6
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
niestety masz toksycznych rodziców, musisz od nich uciekać bo nie dadzą Ci żyć
@AnonimoweMirkoWyznania: tu tkwi problem
---
Zaakceptował: sokytsinolop
Zakładam, że za granicą to raczej jakąś praca fizyczna, która nie była rozwojowa, więc ciężko
Ja mówiłem powiedzcie mi ile mam wam dać na miesiąc, żebyście byli zadowolenie, za te rachunki i wspólne jedzenie. Nie bo nie będziemy się rozliczać, a jak kupowałem coś do domu, czy coś robiłem, to wiecznie źle i mało.
Psycholog powiedział, że ich podejście jest dziwne i niezrozumiałe, bo propozycja była rozsądna.
Jedyne rozwiązanie to się wynieść na swoje bo