Wpis z mikrobloga

  • 5
@bury256 Cały świat jeździ na benzynie, diesel tylko w sprzęcie ciężkim, autobusach i ciężarówkach, a tylko Europa sobie ubzdurała żeby w tym gnoju jeździć xD
  • Odpowiedz
@Elessar: zależy jeszcze czego szukasz, ostatnio szukałem dużego kombi i mimo wszystko znając wszystkie wady i chcąc kupić benzynę z turbo.... kupiłem diesla
  • Odpowiedz
gaz zimą Ci sie nie przełączy, a diesel nie nagrzeje, wiec najoszczedniej wyjdzie benzyna. No moze gaz jakby byl juz zalozony to minimalnie taniej, ale musiałbyś przeliczyć czy sie czasem nie wyrownaja kwoty jak doliczysz drozszy przeglad i dodatkowe naprawy. Na te 11km to chyba najlepiej mala benzyna+w ladna pogode rower/elektryczna hulajnoga.


@Tigermass poważnie? Mi w zimę gaz się odpalał po 2 kilometrach i to w jakimś gówno1.4
  • Odpowiedz
@Elessar: mój ojciec miał superba 1.5 i rzeczywiście spalanie tam było około 5,5 litra, ale teraz ma 308 w dieslu i spalanie ponad litr mniejsze, więc nadal wychodzi ekonomiczniej, choć wiadomo nie każdy lubi kulturę pracy diesla. Choć jak dla mnie 5 cylindrowe diesle brzmią całkiem fajnie.


@jariosalieri: #!$%@? nie ekonomiczniej. Wszystko co zaoszczędzisz i tak będziesz musiał władować w naprawy. I to z nawiązką
  • Odpowiedz
@bury256 miałem podobny dylemat a naeet nieco krótszy dystans mam xd Wszyscy oczywiście odradzali diesla (oprocz mojego mechanika nomen omen xD). Ale mnie skusił moment obrotowy i ufam typowi więc wziąłem dieselka Na razie tylko rok tak jeżdżę, ale zima już za mną. Nic jeszcze nie musiałem naprawiać. Chuuj z tego, że nie zagrzany w zimie jak wystarczy 30 stopni i już przyjemnym ciepełkiem wieje. DPF się pewnie zapycha ale nigdy
  • Odpowiedz
@Elessar: a benzyna niema dwumasy i wtrysków ?? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mało tego powiem CI że jeszcze ma Turbo i pojemność 1.0 :) gdzie przy 150k,
masz generalny remont silniczka od kosiarki. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 1
@Togira_Ikonoka Nie przełączy się w 1,5 do 2,5 km xD w tyle to się przełącza latem..
Zimą jak były większe mrozy, to potrzebowałem około 4-5 km w mieście stając na światłach.
  • Odpowiedz
@bury256: Miałem podobny dystans do pracy przez miasto. LPG Wychodziło najtaniej chociaż zimą odpalało się gdzieś w połowie drogi, teraz kupił bym samą benzynę. A diesel... Szkoda strzępić ryja, wiecznie zimny silnik i zimno w kabinie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@bury256: ja osobiście z dieslami nie miałem nigdy problemów, natomiast benzyny zawsze te problemy miały XD 11 km to na tyle dużo, że taki diesel pokroju Passata b5 już się zdąży nagrzać zimą, a biorąc pod uwagę, że stare diesle są o wiele tańsze niż benzyniaki, brałbym diesla
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@bury256: 11km? W zimie diesel zacznie łapać temperaturę po 4-5 żeby finalnie zacząć grzać ciepłym przy 6-7 kilometrze :D


Tylko benzynka na taki dystans. Wchodzisz do fury, odpalasz w każdych warunkach i w drogę. Na 11km szkoda diesla męczyć. Oszczędzisz maks litr średniego a potem przyjdzie zestaw diesla w postaci dwumasy, wtrysków i zapchanego DPF i zabulisz.

@Elessar: no to ciekawe czym ty jeździłeś, bo ja swego czasu
  • Odpowiedz
@bury256: gaz zimą Ci sie nie przełączy, a diesel nie nagrzeje, wiec najoszczedniej wyjdzie benzyna. No moze gaz jakby byl juz zalozony to minimalnie taniej, ale musiałbyś przeliczyć czy sie czasem nie wyrownaja kwoty jak doliczysz drozszy przeglad i dodatkowe naprawy. Na te 11km to chyba najlepiej mala benzyna+w ladna pogode rower/elektryczna hulajnoga.


@Tigermass:
Jeśli masz instalacje u pana Kazia zakładana to może i tak, stag u mnie
  • Odpowiedz
@kaaban: Do 100 tysięcy km to się za bardzo pod maskę nie zagląda. Czy to benzyna czy diesel. Już nie mówiąc, że dziś dpfy są dużo bardziej ogarnięte niż kiedy. Kupisz kiedyś auto to się przekonasz.
  • Odpowiedz