@chudy77: Raczej Kubiszyn. Wygrał Gromdę, a Załęcki był tam jednym z wielu. Niby nie powinno się porównywać, bo tu walka będzie na dużo większym ringu i z rękawicami, ale umiejętności raczej są po stronie Don Diego. Załęcki przegrywał przed czasem, a Kubiszyn nie dał się znokautować nawet w walce na gołe pięści.
@christian-huygens: to jest mma, w stójce Kubiszyn(choć jest ryzyko lucky puncha), ale Denis jak pójdzie w obalenie to go ubije na ziemi. Chociaż z drugiej strony to on jest za głupi żeby obalać xd
@Farenhejt: No Diego sam był ubijany w parterze na Wotore i sam przyznaje, że niewiele tam potrafi, więc wcale nie uważam, że w tej płaszczyźnie ma przewagę.
@christian-huygens: oboje nie umieją zapasów ani parteru, ale w takim wypadku decyduje siła a ta jest po stronie Denisa. Chociaż Kubiszyn to inteligentny gość i mógł w sumie przećwiczyć jakieś wejście w nogi. Dla mnie ta walka to niewiadoma troche, dziwią mnie ludzie co stawiają zdecydowanie na jednego z nich
Komentarz usunięty przez autora