Wpis z mikrobloga

Jak zapytacie najmłodsze pokolenie w co władowaliby 500k gdyby mieli to usłyszycie o akcjach, krypto, NFT, klockach lego czy innych zestawach kolekcjonerskich, winie, whiskey, kliku foodtruckach, kawiarni czy innym biznesie. "Nieruchomość" praktycznie tu nie pada.

Jest to efekt zmiany pokoleniowej, ludzi wychowanych na smartfonach, dla których możliwość zakupu akcji na Nasdaq dwoma kliknięciami jest oczywiste jako niebo i słońce. Teraz inwestują w BTC za 200 zł, ale za 10 lat będą inwestować kasę z pensji.

Stawiam, że run na kurniki z 2021, wygenerowany przez ludzi 40+, bo przecież młodzi nie mają takiej kasy, to jest ostatni taki run jaki zobaczymy. Za 10-15 lat kurnik inwestycyjny będzie traktowany z pogardą godną klasy tego towaru. Dodatkowo trendy demograficzne doprowadzą do tego, że tego towaru będzie nadmiar i będzie on wszędzie.

Stawiam też, że zwiększy się moda na najem z prostego powodu - przy ogromnej ilości lokali będzie on zwyczajnie tani, a na zakup będzie można zdecydować się w dowolnym momencie. Do tego praca zdalna, postęp w komunikacji i zwiększająca się mobilność zmieni sentyment postkomunistycznego kraju, w którym jak nie masz na własność to nie istniejesz.

Zawołam 30 maja 2042 roku.

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #gielda #kryptowaluty #przemysleniazdupy
  • 102
  • Odpowiedz
@dobrowolskii: To nie ma znaczenia czy te małpy się zwaliły czy nie zwaliły. Chodzi o technologię, która istnieje, którą rozumieją młodzi, a nie rozumieją jej starzy. Dzisiaj NFT na małpę, za 10 lat NFT z kontraktem na zboże.
  • Odpowiedz
@dobrowolskii: to fakt, że dużo ludzi zaczynając inwestowanie w krypto zaczyna od shitcoinów i tylko czeka na rekt. Czy się zrażą? No niekoniecznie.
Technologię już poznali i znają jej potencjał, więc może wyciągną wnioski i przemyślą wybór aktywa, które pozwoli im długoterminowo zarobić (np. Bitcoin), zamiast uprawiać kasyno.
  • Odpowiedz
To nie ma znaczenia czy te małpy się zwaliły czy nie zwaliły

Oho zmiana narracji, nie masz zielonego pojęcia o NFT to zostałeś dojechany xD

Chodzi o technologię, która istnieje, którą rozumieją młodzi, a nie rozumieją jej starzy.


@mickpl: A co to za różnica kupić akcje albo btc? Tu naciskasz kup i tu. Chyba że chcesz nam tu wmówić że ta młoda(i stara też) ulica którap otraciłak kupę hajsu na nft, krypto itd. rozumie co to proof of work czy też czytała prace o podstawach blookchain które są pełne wzorów matematycznych a sami lewdo matury podstawowe z matmy zdali. NAPISZĘ CI DUŻYMI LITERAMI. MŁODZI I STARZY KUPĘ HAJSU POTRACILI NA AKCJACH, NFT, KRYPTO, WALUTACH itd. No nie mają pojęcia o ekonomi potrafia klikać. A bredzisz coś o technologi, dla kowalskiego stack technologiczny ukryty jest pod przyciskami na binance
  • Odpowiedz
@mickpl to co piszesz raczej mogłoby odnosić się do Stanów i ichniejszej kultury inwestowania. W Polsce na sto osób inwestuje ile? 10? I to przy dobrych wiatrach, dla większości młodych ludzi to właśnie mieszkanie będzie priorytetem numer jeden, bo to da się dotknąć i zobaczyć a nie jakieś NFT na zboże
  • Odpowiedz
Technologię już poznali i znają jej potencjał, więc może wyciągną wnioski i przemyślą wybór aktywa, które pozwoli im długoterminowo zarobić (np. Bitcoin), zamiast uprawiać kasyno.


@CzulyTomasz: oni nie znają technologi bo nie mieli pojęcia o nft i jak to działa i inwestowali bo będzie rush. To samo z krypto. Po prostu szukali prostych zależności(jak na giełdzie od dekad) i klikali. Większość straciła, nieliczni ogarnięci lub szczęściarze zarobiła.
  • Odpowiedz
@mickpl: Dla mnie opinia co bym zrobił gdybym miał 500K zł w momencie gdy tego nie mam i nie zapracowałem na to swoją ciężką pracą jest niestety gówno warta.

Teraz mogę mówić, że kupiłbym za to NFT, krypto itp ale jak już zarobię w parę lat #!$%@? te 500K zł to perspektywa może się diametralnie zmienić. Bo wtedy wiesz ile ciężkiej pracy Cię to kosztowało i ważysz ryzyko utracenia tego.
  • Odpowiedz
@markier: Podczas runu na kurniki 2021 częstym tekstem było, że nie ma alternatyw. Jest to częściowa prawda. To starzy nie mają alternatyw, bo nic innego poza kurnikami i lokatami nie rozumieją. Młodzi mają mnóstwo alternatyw w komórce, od w miarę bezpiecznych ETF po ryzykowne krypto.
  • Odpowiedz
@CukrowyWykop: samo zainteresowanie się tematem, żeby w taki sposób inwestować, utworzenie swojego portfela, zrobienie konta na giełdzie krypto, pierwszy zakup jakiegoś krypto - to jest pierwszy krok do tego, żeby w przyszłości długoterminowo rozważać oszczędzanie w tych aktywach w przyszłości, tylko może już w bezpieczniejszej formie, niż spekulacja na NFT i shitach.

Większość boomerów nie uznałaby nigdy takiej formy oszczędzania, bo musi mieć namacalny kurnik, młodzi naturalnie będą testować nowe
  • Odpowiedz
@CzulyTomasz: No dokładnie tak. A nawet jak ktoś będzie chciał już te nieruchomości to będzie wolał REITy w Stanach niż kurnik w Płocku. Kwestia zrozumienia tematu.
  • Odpowiedz
@mickpl: pomijając zmiany pokoleniowe, jeśli w ogóle inwestować to tylko w rzeczy które możemy mieć na własność i nimi dysponować: złota moneta po zakupie jest naszą własnością i możemy z nią zrobić co chcemy. Niektóre krypto też. Kolekcja obrazów też.

Natomiast inwestowanie w nieruchomość na którą wpływ ma bank, rząd, wspólnota, starostwo? to jest jakaś ułuda inwestycji
  • Odpowiedz
@mickpl: hahaha, to wyglalo tak - mam 0 pojecie ekonomii ale moj ulubiony mati influencer mowi zeby brac malpy i lune i prosa apka plus reflink to wezme. pol roku pozniej, ooo #!$%@? sie cale moje 200 zl stracilem. I nie, nie pojdzie to dalej ze zaraz mlody bedzie bral kontrakty na pszenice xD naiwne myslenie bardzo, ktos kto ma jakis ekonomiczne pojecie moze i wezmie ale 80% nie dotknie
  • Odpowiedz
@mickpl: REITY to znowu cos czego ludzie nie rozumieja, spytaj przecietnego 25 latka co to jest REIT xD chyba snisz ze ktos majac 200k-300k i zerowe pojecia o ekonomii bedzie sie pakowal w reity zamiast kupic chate/reinwestowac w jakis biznes typu kosmetyczka/buda z kebabem albo cos co rozumie. Lokata, albo MOZE obligacja (tutaj tez masa osob nie rozumie jak dziala)
  • Odpowiedz
@mickpl: Też inaczej kupić krypto za 200pln niż mieszkanie za 500k( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak jak pisałem, czekam na spadki i kupuje kawalerkę dla matki w Białymstoku, bo teraz wynajem to z 1300 jak nie więcej(zrzuta rodzinna, bo rencistka po rozwodzie).
  • Odpowiedz