Wpis z mikrobloga

#dzieci #przedszkole #pedagogika #rodzice # bombelki
Czy ktoś poradziłby jak wesprzeć ponadprzeciętnie inteligentne dziecko, ktore nudzi się w przedszkolu? Chodzi o 4 latkę, która mówi, czyta i pisze jak conajmniej 6 latek. Przedszkole standardowe, grupa standardowa.
Jako rodzice postrzegaliśmy instytucję przedszkola jako miejsce gdzie ma nauczyć się być w grupie. Obecnie zaczyna być to kłopotliwe, ma problem by współpracować - jest określana jako niegrzeczna, nie ma ochoty brać udziału w zajęciach. Trudno się dziwić, gdy dotyczą one zagadnień opanowanych ponad 2 lata temu. Szuka kontaktu ze starszymi dziećmi.

Bez napiny i zbędnej dumy, ale to zaczyna być problemem.
Chcemy by była w systemie, nie ominie jej to. Nie chcemy by coś, co powinno być zaletą, stało się powodem do przypięcia łatki "niegrzeczna"(zajecie się samą sobą, lub cicha zabawa z inną, niechętną wobec formy zajęć koleżanką). Są też zajęcia które przebiegają super - to te które charakteryzują się bardziej akademickim stylem, bez ograniczeń w tematyce.
Jednocześnie rozumiemy że nie ma czasu/zasobów na indywidualne traktowanie.

Może ktoś był w podobnej sytuacji i coś poradzi.
Może ktoś jest wychowawcą, pedagogiem i podpowie jak postępować.
Może jest jakaś instytucja, rodzaj badań, które warto wykonać by zweryfikować nasze przeświadczenie o zdolnościach córki.
  • 103
@kosmik: Przy takim dziecku jest jedno co trzeba zrobić aby nie #!$%@?ć mu życia

Wziąć kredyt jak nie masz hajsu i #!$%@?ł 200.000eur na prywatne nauczanie najlepiej za granicą bo tyle to kosztuje tyko polaków nie stać, aby nie przechodziło przez polski system edukacji 20 lat jednocześnie marnując te lata - powinno przechodzić olewając wszystko i zdając na dwójach chyba że coś lubi lub coś w czym zamierza potem pracować. Szkoła
via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
@kosmik: sorki, że tak długo, ale pamiętam że w przedszkolu panie się podniecały, że jestem za mądra i czytam na poziomie 5 klasy, ale nic z tym nie robiły poza "gfgfgfciu super". A dodatkowe ćwiczenia dla zdolnych w 1 klasie podstawówki to był zeszyt z kilkoma ćwiczeniami, które z inną koleżanką rozwiązałyśmy w kącie na przerwie xDD
zresztą nasza przedszkolanka te prawie 20 lat temu często miała na nas #!$%@? i
@kosmik: Podobna troche sytuacja jak u mnie. W wieku 2 lat znał cały alfabet i liczył do 10. Teraz ma 3,5 i zaczął pisać i czytać.
Wezwali nas do przedszkola bo nie może skupić się na zajęciach dłużej.
Zona już się przestraszyła ze autyzm itd ale poszliśmy do takiego psychologa. Dwa razy rozmawiała z synem przez godzinę i powiedziała ze nie widzi nic autystycznego. Powiedziała zeby zrobić mu test na inteligencję.
@kosmik: Ja napiszę troszkę ze swojej perspektywy, bo ja też byłem takim dzieckiem jak Twoje. Potrafiłem bardzo szybko czytać i pisać, w przedszkolu szybko zacząłem się nudzić. Przeszedłem przez poradnię tak jak niektórzy tutaj pisali, miałem sprawdzaną inteligencję, nie wiem jak ewaluacją pod kątem autyzmu, bo to były lata 90, inna świadomość. W każdym razie, zakończyło się to tak, że za rekomendacjami poradni poszedłem o jedną klasę w górę i trafiłem
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@DupaJasia_: no ja w sumie pierwsze studia rzuciłam, bo miałam wrażenie, że nic się na nich nie uczę i depresja wjechała, że jestem gówno warta i coś ze mną jest nie tak. Teraz niedługo będę licencjat kończyć z innego kierunku, ale to też tylko ze względu na to, że postanowiłam sobie, że chcę i tyle choćbym się miała zesrać to zrobię, bo jednak na zadupiu nadal w pracy w wymaganiach na
@kosmik u mnie przedszkole zaproponowało przeniesienie do starszej grupy, kiedy "ciocie" zauważyły, że córka się nudzi na zajęciach. Także skoro szuka kontaktu ze starszymi dziećmi to też może pomóc. Warto też pomyśleć nad zmianą przedszkola, jeśli obecne nie umie odpowiednio zareagować i przypina dziecku łatkę "niegrzeczna" bez chęci zgłębienia problemu i nawet nie sugeruje żadnych kroków
@kosmik jesteś o krok od pato-madkowania - ale jak to, mój dzieciak coś odwalił? Niemożliwe, przecież jest super inteligentna a wy po prostu nie umiecie do niej dotrzeć.

Tymczasem szybszy rozwój w takim czy innym aspekcie nie świadczy jeszcze o ponadprzeciętnej inteligencji. Dzieci rozwijają się różnym tempem a późnej się to może zupełnie wyrównać.

Pozostanie tylko niegrzeczny dzieciak i Twoje przekonanie o jego wyjątkowości i #!$%@? szkół.

https://youtu.be/1LhZNJbT1GE
@kosmik: @Shilghter: @MrBeast: @gfgfgfa: @Endrius:

Ej, jakbym o sobie czytał. Piśmienny i czytający od 2 lvl, w przedszkolu prywatnym siedzialem w kącie i czytalem książki i komiksy. Dzis by zainteresowala sie armia psychologów wtedy w latach 90 mieli to w dupie.
Zabrali mnie stamtąd bo z nikim się nie umiałem bawić a szlaczki mnie nudziły.

Obsesyjne zainteresowania techniczne - check

Jedyne co ze mną zrobiono to zerowka
@kosmik: jestem autystyczna, na papierku aspenger. bycie w spektrum nie wyklucza buca bardzo empatyczna osobą. Weźcie młoda na diagnozę żeby mieć papierek do pomachania w przedszkolu "dajcie jej się zająć sama sobą" tylko błagam - bez terapii mających zrobić ja bardziej typowym dzieckiem, one tylko #!$%@?ą w długim terminie psychikę i utrudniają wykorzystanie swoich zalet. "Obsesję" na temat kosmosu sama przerobiłam i dziękuję wszechświatowi że rodzice nie uznali takie "fiksacji" za
@little_muffin: Z perspektywy "takiego dziecka", którego większość przyjaciół to "takie dzieci" - "wspieranie socjalizacji" i "równanie do normy" to właśnie powód przez który skończyliśmy dziwnie. Mi się całkiem nieźle udało bo umiałam się postawić, ale jeśli ktoś nie jest w normie i się go na siłę do niej naciska to jedyne co się osiągnie to doprowadzenie do kompleksu bycia gorszym "czemu mimo że jestem inteligentny nie mogę być jak inni i
@kosmik: z własnego doświadczenia powiem, że to niekoniecznie musi być Twoje dziecko tak uzdolnione i "inne", tylko Wy macie inne podejście do niego - mnie mama nauczyła czytać płynnie w przedziale 3-4 lat, tabliczkę mnożenia do 100 w wieku 4 lat potrafiłem bezproblemowo rozwiązywać (nie pamięciowo, recytując, tylko coś na zasadzie że jak 10x8 to 80, to 5x8 to połowa, więc 40, co też po nauczeniu się jej do 100 nie