Wpis z mikrobloga

@cyberpunkowygeralt: Nie twierdzę, że G2 by pokonał T1 w jakiejkolwiek formie, ale obiektywnie trzeba powiedzieć, że ich gra całkowicie inaczej wyglądała do drugiego dnia, później coś w nich pękło i to wyglądało jakbyś wrzucił 5 losowych graczy do gry i kazał im grać ze sobą.