Wpis z mikrobloga

@Kruweczka: Bo ma coś takiego jak godność i wie że laska nie widzi w nim kasy. Żadna laska z którą byłem w związku nigdy nie pytała o moje zarobki, ja nigdy nie mówiłem sam. Nawet jak było coś przy tych tematach to nie mówiłem dokładnej kwoty, tylko że była podwyżka, że odpowiednio ze stać mnie na to i na to. Jak facet mówi ile zarabia, to wtedy są takie blachary jak
  • Odpowiedz
  • 0
@iamtehwin: Współczuję Ci przeżyć, serio. Zarobki nigdy nie były u nas tajemnicą. Jak to sobie wyobrażasz mieszkając z kimś i będąc z tą osobą na serio? Też będziesz robić z tego wielki sekret i nie pochwalisz się drugiej połówce, że dostałeś np. 30% podwyżki? :)

by wykopkom zrobić bóldupki, to widać że potrzebujesz atencji xD


Twoje zachowanie pokazuje tylko twoją płytkość. Na jego miejscu uciekałbym i szukał inteligentniejszej :)

@iamtehwin:
  • Odpowiedz
@Kruweczka: Oj, widać że boli dupcia, że ktoś powiedział jak płytką osobą jesteś, skoro potrzebujesz się losowym ludziom w internecie chwalić z takiego powodu. W takim wypadku wolałbym chyba już się umawiać z laską, która otwarcie leci na pieniądze niż z osobą twojego pokroju xD
  • Odpowiedz
@niko444: rozejrzyj się bardziej po rynku, bo takie stawki były realne już przed pandemią, a sama pandemia tylko to rozszerzyła, bo więcej firm otworzyło się na globalne rynki. Tylko trzeba dobrze szukać i mieć trochę farta, bo rzadko kiedy coś takiego samo do Ciebie przyjdzie. Znam wiele dobrych devów, którzy zarabiają małą kasę, bo nie chce im się zmieniać miejsca pracy, "a bo projekt super, ludzie super itd.", a znam i
  • Odpowiedz