Wpis z mikrobloga

#ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #rower

Wczoraj jakiś pajac wrzucił informację o tym, że 30% zatrzymanych za jazdę po alkoholu kierujących to rowerzyści. Jest to prawda, ale bez informacji o tym jak często kontrolowani są kierowcy, a jak często rowerzyści, jest to oczywista manipulacja. Do 2013 roku jazda po pijaku na rowerze była przestępstwem i policja masowo podbijała sobie statystyki zamykając tysiące drobnych rowerowych pijaczków w więzieniach.

Teraz kilka faktów:
- pijani rowerzyści, w przeciwieństwie do pijanych kierowców, ryzykują właściwie tylko swoim życiem i zdrowiem
- w wielu krajach jazda na rowerze pod wpływem jest legalna. Między innymi dlatego, żeby ludzie po alkoholu jeździli rowerami, a nie autami
- w porównaniu do innych krajów UE liczba wypadków spowodowanych przez a-----l jest dość niska. Polacy jeżdżą niebezpiecznie niezależnie od tego czy są n------i, czy nie

*w latach 2012-2021 na polskich drogach z winy pijanych kierowców zginęło 712 pieszych, z winy pijanych rowerzystów - dwóch

Pozdro.
mocniak - #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #rower

Wczoraj jakiś pajac wrzucił i...

źródło: comment_1652941468obzXkEIiJF6MPRCAkEo9Me.jpg

Pobierz
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ryzykują właściwie tylko swoim życiem i zdrowiem


@mocniak: nie rozumiem dlaczego życie i zdrowie pijanego rowerzysty ma być warte więcej od naprawy mojego błotnika ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
Rowerzyści w 2020 spowodowali 1396 wypadków. Zginęło w nich 111 osób, 1331 zostało rannych


@Talarkowy: Jeżeli jest tak jak napisał OP, że z winy rowerzystów zgięły dwie osoby, to 109 ofiar tych wypadków byli sami sprawcy. Jest tak jak pisałem już gdzieś w innym wątku: rowerzyści często jeżdżą beznadziejnie, ale są największym zagrożeniem sami dla siebie a nie dla innych. No i zdecydowana większość rowerzystów to nie są ci w
  • Odpowiedz
@Gigamesh: Według mnie nikt nie jest najgorszy. Przecież w większości przypadków jedna i ta sama osoba jest zarówno pieszym, rowerzystą jak i kierowcą.

Dokładnie, każdy ma jakieś braki jeden w kulturze, drugi w umiejętności przewidywania sytuacji, trzeci w altruizmie.

zazwyczaj

W każdym mieście znajdziesz wiele przypadków działających świateł i praktycznie zerowego ruchu w nocy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@JimNH777: jazda na rowerze po pijaku, zwłaszcza jeśli jedziesz po ulicy powinna być karalna. Wystarczy, że ci się taki rowerzysta wwali na przeciwległy pas (lub nawet wywali na swoim pasie) i już masz potencjalne zagrożenie - bo ci jadący za nim lub przed nim mają już problemy.
  • Odpowiedz
trudno jest to określić.


@angor86: Dziękujemy za konkretny wkład w dyskusję ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak masz problemy z równowagą to rzeczywiście nie wsiadaj na rower.

jeśli czujesz już jak lekko trącił cię a-----l to nie powinieneś wsiadać na rower

A chodzić mogę, czy to też niebezpieczne? Przecież mogę się wywalić na ulicę.
  • Odpowiedz
@mocniak nigdy nie widziałem żeby policjant stał na DDR i robił kontrolne dmuchanie, a za to co tydzień w poniedziałek sam dmucham na wjazdówce do miasta
  • Odpowiedz
Chodzić po ulicy, po której jeżdżą samochody i rowery?


@angor86: A poboczem lub chodnikiem wzdłuż?

Pijani piesi powodują dużo mniejsze szkody niż pijani rowerzyści.

Z chęcią zobaczę statystyki szkód wyrządzanych przez jednych i przez drugich, proszę przedstaw. Już wiemy że w 2020 roku pijani rowerzyści byli odpowiedzialni za śmierć 2 osób, ile zgonów spowodowali piani piesi? Zaręczam, że zdecydowanie więcej ( ͡
  • Odpowiedz
nigdy nie widziałem żeby policjant stał na DDR i robił kontrolne dmuchanie, a za to co tydzień w poniedziałek sam dmucham na wjazdówce do miasta


@alteron: od 60k km samochodem nie dmuchałem ani razu, nawet nie miałem kontroli, i tak możemy się przerzucać swoimi osobistymi spostrzeżeniami ( )
  • Odpowiedz
@damian_co_dalej: Kto Ci w Polsce będzie szukał rowerzysty po tym jak upadnie dzieciak? Tak jak pisałem wyżej. Ziomek we Wrocławiu zderzył się z kobietą i uciekł z miejsca zdarzenia. Kobieta zmarła. Szukali typa dwa dni i zgłosił się koniec końców sam.

Jak w takiej sytuacji nie są w stanie typa namierzyć to myślisz, że nasi dzielni policjanci złapią kogoś kto Cię potrąci na jakimś bulwarze albo wale przeciwpowodziowym? Przecież Cię
  • Odpowiedz
Jak w takiej sytuacji nie są w stanie typa namierzyć to myślisz, że nasi dzielni policjanci złapią kogoś kto Cię potrąci na jakimś bulwarze albo wale przeciwpowodziowym?


@Darth_Gohan: jeżeli kogoś połamiesz albo będzie uszczerbek na zdrowiu to wtedy jest inna klasyfikacja czynu - raczej gościa znajdą, no chyba, że jesteś mistrzem polski w zabawe w chowanego, no to nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@damian_co_dalej: Ta znajdą. Tak samo jak setki skradzionych aut, rowerów itd.

Daj spokój jakby jeszcze rowerzystów miałbyś jak zidentyfikować itd. to rozumiem, że może dadzą radę. Nie wiem jakby mieli go łatwo znaleźć? Zabezpieczą monitoring? Starczy, że będzie w kasku i okularach i szanse na ogarnięcie już mniejsze. No akurat mistrz polski w chowanego wyraźnie pokazał, że nasze asy nawet jak chcą to średnio im to wychodzi.
  • Odpowiedz
nie licząc pieszych oczywiście

@angor86: dlaczego nie licząc pieszych, skoro właśnie największym argumentem jest to, że zarówno rowerzyści jak i piesi są zagrożeniem dla siebie samych co zostało również udowodnione.

Wszystko fajnie i pięknie, ale powiedzieć "jest doskonała widoczność i widać jak na dłoni, że nic nie jedzie nie spowoduje to żadnego zagrożenia" może każdy. Ten typ z mojej historyjki też pewnie uznał, że nic nie jedzie i nie spowoduje żadnego zagrożenia. A rzeczywistość jest taka, że mamy dziesiątki idiotów co jeżdżą "szybko, ale bezpiecznie" i nie widzą, żeby powodowali zagrożenie dopóki nie jest za późno. A niestety przepisy muszą równać w dół.


Najlepiej wsadzić wszystkich do jednego wora, zakazać, wyciągnąć pop-corn
  • Odpowiedz
@ZmiksowanaFretka:

dlaczego nie licząc pieszych, skoro właśnie największym argumentem jest to, że zarówno rowerzyści jak i piesi są zagrożeniem dla siebie samych co zostało również udowodnione.


Nie mam pojęcia co "zostało udowodnione", natomiast uważam (napisałem dlaczego), że statystyki co do wypadków z udziałem rowerzystów są
  • Odpowiedz
- pijani rowerzyści, w przeciwieństwie do pijanych kierowców, ryzykują właściwie tylko swoim życiem i zdrowiem


@mocniak: pijaczek wyjedzie nagle na drogę, kierowca samochodu próbując uniknąć zderzenia zjeżdża na przeciwległy pas, zderza się czołowo z ciężarówka i wszyscy nie żyja pozdrawiam
  • Odpowiedz
@mocniak: pijaczek wyjedzie nagle na drogę, kierowca samochodu próbując uniknąć zderzenia zjeżdża na przeciwległy pas, zderza się czołowo z ciężarówka i wszyscy nie żyja pozdrawiam


@secs: z balkonu na piątym piętrze wypada twoja pijana stara i zabija wycieczkę przedszkolaków, również pozdrawiam

(sprawdziłem i od 2007 roku nie było ŻADNEGO takiego wypadku jak opisałeś)
  • Odpowiedz