Wpis z mikrobloga

Ależ miałem dzisiaj sen. Przyśnił mi się mój oprawca z podbazy. Śniło mi się jak mnie prześladuje. Potem gdzieś ta sprawa wyszła i trzy juleczki które też ze mną chodziły do podbazy, do klasy dwa lata młodszej, postanowiły mi pomóc. Wyrzuciłem to z siebie, jakoś mi pomogły. Potem się nawet z nimi zaprzyjaźniłem.
Śniła mi się też julencja i przez to znowu czuję że muszę do niej napisać. Ale się boję.
Ehhhh gdyby tylko sny były rzeczywistością ehhh
#przegryw #sny