Wpis z mikrobloga

Ludzie tak bardzo przyzwyczaili sie do niewolnictwa w pracy, ze nawet wydaje im sie ze to normalne tracić po 9-10h(z dojazdami) od poniedzialku do piątku. Gdzie po robocie przychodzisz zmęczony, zrobisz sobie zarcie, odpoczniesz i dnia nie ma.

Potem przychodzi wolna sobota, jedyny dzien w ktorym sie cieszysz zyciem, a pozniej niedziele i po południu już myslisz "jutro znowu do roboty" i tak życie mija..

#przemyslenia
  • 211
@essos: Najlepiej być strażakiem PSP/LSP. 24 godziny służby, jak się nic w nocy nie dzieje to się wyśpisz, najesz za państwowe a później całe 2 dni wolnego. Minusy jedynie takie że czasem trupy i skwarki no i jak służba wypadnie to idziesz czyli święta, nowy rok itp. ale za to ile wolnego przez kolejne 365 dni.
zrezygnuj ze smartfona i internetu, przeprowadź się do rudery w Polsce powiatowej, jedz jak za dawnych czasów głównie chleb z twarogiem a mięso tylko w niedziele, w chałupie grzej zima do 14 stopni tylko w jednej izbie a podróże to co najwyżej do kościoła w niedziele na nogach i zobaczysz ze da radę wyżyć i z 1/4 etatu


@gatineau:
Po pierwsze- koszt smartfona i internetu jest śmiesznie niski w porównaniu
system jest tak skonstruowany, że niezależnie gdzie żyjesz jeżeli chcesz się utrzymać w pełni samodzielnie musisz tyrać pełne 8h jak inni na podstawowe potrzeby życiowe bo Ci za mniej zwyczajnie nie starczy do pierwszego.


Bzdura, jeżeli ktoś zarabiając pensje minimalną może się utrzymać i jakoś żyć to jasno wynika że ktoś zarabiający dwie minimalne mógłby się utrzymać pracując na pół etatu. Tylko oczywiście ten 'ktoś' zazwyczaj nie chce żyć na poziomie ktosia
Nie kumam zaś w ogole ludzi, którzy wierzą w mityczną "karierę"


@ChickenDriver: Zgadzam się ze wszystkim poza tym... Karierę robi się po to, by mieć lepszą tzn. przyjemniejszą / mniej męczącą / lepiej płatną / lżejszą pracę w lepszych warunkach, niżbyś miał gdybyś nie robił kariery + będąc uznanym specjalistą z dużym zakresem umiejętności to nie musisz się tak martwić o pracę jak ktoś, kogo można łatwo zastąpić 10 innymi Ukraińcami...
  • 0
@essos Tak samo było od lat szkolnych, zawsze niedziela to był czas przemyśleń i zniechęcenia nowym tygodniem siedzenia od 8:00 do 15:00 na lekcjach. Potem to samo poajwia się w temacie pracy.
jak by wyglądały Twoje dni bez pracy?


@jonzi: ludzie maja sporo ukrytych pasji i zduszona przez prace kreatywnosc. Ida na 2 tygodnie urlopu i potrafia byc spokojniejsi. Zobacz ile mozna ksiazek przeczytac, zwiedzic miejsc, obejrzec klasyki filmowe
@essos: jeszcze pewnie wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wygląda praca w np. takiej budowlance: od poniedziałku do piątku pracujesz w delegacji od 7 do 17, śpisz w hotelu robotniczym i w domu to w zasadzie jesteś od piątku wieczór, po powrocie kilkuset kilometrów z budowy, na maksa #!$%@? po robocie i podróży, do niedzieli wczesnego wieczora, kiedy to musisz położyć się spać, żeby wstać w poniedziałek nad
@bylembordo: zero konkretów. Te wszystkie rzeczy ludzie robią mimo pracy. Ba, są bardziej ekscytujące bo masz na nie ograniczony czas. A te książki i klasyki filmowe to kto by pisał i kręcił jak by nikt nie pracował?
@essos: Napisałam ostatnio takim, że rok do roku mam 3 miesiące płatnych wakacji, to mi nie uwierzyli xD Pisali ,czy smoki mam w tej bajce. Ten naród jest stracony. Oni w nagrodę nadgodziny biorą xD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@thebestisyettocome: tez takie #!$%@? bo jakby to bylo takie proste to bys juz dawno kosil na tym strimie te 3.5k tygodniowo. Ludzi co tyle kosza jest garstka i dobic do plynnosci finansowej ze streamingu to po pierwsze trzeba najczesciej poswiecic na to lata z prawie zerowymi zyskami gdy sie dopiero buduje swoje community a po drugie trzeba miec niezle gadane zeby widza utrzymac ale no jasne mega latwa sprawa siadaez przed
@essos: rekordem była niedoszla tesciowa, na bodaj 7 pociagamiem(jakos z 1,5h) spod wsi pod jednym powiatowym miastem,do...wojewodztwa drugiego i jeszcze po miescie.
o tyle ze ona miala pare lat do ekerytury,ale z nia jezdzil syn. 35moze,ktory zdecydowal sie zostac na tej wsi z rodzicami...
Napisałam ostatnio takim, że rok do roku mam 3 miesiące płatnych wakacji,


@krowi_placek: A jak to zrobiles, ze masz takowe? Praca na uczelni?

A co do meritum to zgadzam się w stu procentach. Moja praca to 3-4 godziny dziennie, w szczytach do 5-6. Często jest to kilkanaście dni #!$%@? a później jakaś sraka którą czy wykonam od 8 do 16 czy od 18 do 22 to dla firmy jest taki sam
@essos a powiedz mi ile tygodniowo mógłbyś pracować i jak by wyglądały Twoje dni bez pracy? W takiej dłuższej perspektywie. Pytam serio.


@jonzi: Mega dziwne pytanie. Trzeba ci dawac na siłe zajęcia, bo bez roboty u kogoś nie masz sie czym zająć? W sumie co nieraz od kogos cos takiego slyszałem, ze idzie do roobty to sie chociaz czyms zajmie. Takich nigdy nie rozumiałem

Ja nigdy sie nie nudze, nawet takie
mówię do dziewczyny 23lvl. Szkoda, że weekend nie trwa 5dni, a nie pracuje się dwóch. To ona. A co byś robił z tym czasem? Przecież to idzie się zanudzić.


@gorylwemgle: A mnie sie zawsze wydaje ze najwiecej czasu, to troche tak jakbym go miał najmniej, bo ciągle wtedy mam cos do zrobienia, i nawet nie wiem kiedy mi ten czas ucieka, to sie poucze troche jezyka, to z kims popisze, to