Wpis z mikrobloga

@Viado: osobiscie moją perspektywą jako #programista15k jest, że jeżeli chciałbym w najbliższym czasie zamienić wynajem na kupno, musiałbym kupić mieszkanie w dużo gorszej lokalizacji a na pewno standardzie. to nie chcę. dlatego się nie zanosi w tym roku na zakupy...
@Viado:
Jeśli chcesz w tym mieszkaniu mieszkać 20 lat możesz kupować, jeśli chcesz mieszkać 5 lat to ja bym poczekał przynajmniej kilka miesięcy. W tym czasie cisnąłbym żeby te 7k zwiększyć
@Viado: Stopy procentowe będą jeszcze rosnąć i trzeba będzie poczekać na ich spadek, a ceny mieszkań może spadną, ale nie wiadomo kiedy i jak bardzo. Nie stać cię na dobre mieszkanie w tym momencie, a równocześnie dalsze odkładanie pieniędzy jest mocno bezsensowne. Jeśli interesuje cię większa kawalerka do 450k to może warto próbować.
@Viado:

Zarobki 7k jako #programista15k,


15k netto na fakturze czy 15k brutto na uop ?

Kupować teraz mieszkanie czy czekać aż bańka pęknie


Jak kupować to takie byś tam zagrzał miejsca na dłużej, nie warto się angażować w "tymczasowe" rozwiązania
@lycaon_pictus: słyszałem opinie dewelopera z Wawy że spadków ogólnokrajowych nie będzie, tylko lokalnie. Jakieś rabaty na mieszkania gorzej usytuowane, w gorszej lokalizacji. Składy budowlane zakładają rok do roku wzrost materiałów o ok 30% Ukraina wyjechała itp. Gdyby nie wojna czy obecne lockdowny w Chinach to pewnie moglibyśmy mówić o realnych spadkach.

Wszyscy porównują obecną sytuację z przeszłością ale w 2008 roku i później nie mieliśmy wojny w Europie oraz pandemii która
@Viado: Jestem w podobnej sytuacji i jak mieszkanie to nie rudera i m2 też się zgadzają to w moim przypadku czekam i nie kilka msc tylko bardziej z rok, zależy w którą stronę pójdzie. Najważniejsze by zarobki szły w górę. Zresztą, nie ma nawet zdolności na normalne mieszkanie
@Pawelex:

słyszałem opinie dewelopera z Wawy że spadków ogólnokrajowych nie będzie, tylko lokalnie. Jakieś rabaty na mieszkania gorzej usytuowane, w gorszej lokalizacji. Składy budowlane zakładają rok do roku wzrost materiałów o ok 30% Ukraina wyjechała itp. Gdyby nie wojna czy obecne lockdowny w Chinach to pewnie moglibyśmy mówić o realnych spadkach.


Wszyscy porównują obecną sytuację z przeszłością ale w 2008 roku i później nie mieliśmy wojny w Europie oraz pandemii która
@Viado: czekaj. Nikt nie wie, czy scenariusz z 2008 się powtórzy czy nie. Pęknięcie bańki = ludzie tracą pracę, nie mają z czego spłacać kredytu, bank przyjmuje nieruchomość i ja sprzedaje. Jeżeli takie pęknięcie miałoby miejsce wiedzielibyśmy olbrzymią podaż przy mizernym popycie. Jeżeli takie pęknięcie miałoby miejsce to w ciągu najbliższych 12-18 m-cy.
@a5f5c1: Zbyt dużo czynników, żeby móc cokolwiek przewidzieć, ale rozstrzygnięcia, w którym kierunku pójdzie kryzys to raczej kwestia najbliższych miesięcy.