Aktywne Wpisy
stanley___ +136
DobryWladek +7
#narkotykizawszespoko #benzowraki
Zawsze mnie zastanawiało jaki ten xanax musi być zajebisty ile razy się znalazł w tekście jakiegoś artysty, znajomi też zawsze mówili że kozak. Myślę dobra trzeba to stestować jako doświadczony stimiarz królowej polski od razu wziąłem całą jedną 2mg czekam czekam i nic a mówili że bedzie czillera utopia i fajnie. To co widocznie trzeba dorzucić łykam kolejna czekam i jedyne co zauważyłem to że chodzę jakbym był lekko podpity
Zawsze mnie zastanawiało jaki ten xanax musi być zajebisty ile razy się znalazł w tekście jakiegoś artysty, znajomi też zawsze mówili że kozak. Myślę dobra trzeba to stestować jako doświadczony stimiarz królowej polski od razu wziąłem całą jedną 2mg czekam czekam i nic a mówili że bedzie czillera utopia i fajnie. To co widocznie trzeba dorzucić łykam kolejna czekam i jedyne co zauważyłem to że chodzę jakbym był lekko podpity
#antynatalizm
No pewnie :p Mówisz, że nie da się na tym tagu dyskutować, a sam jesteś jednym z tych, z którymi się nie da przeprowadzić jakiejś merytorycznej dyskusji xd Pytałem grzecznie dwa razy o argumenty, to odpowiadałeś, żebym się nauczył czytać ze zrozumieniem, a jak już w końcu odpisałeś o co chodzi, to wrzucasz, np. cytaty innych
@ardiuno: Człowieku, trzy razy Ci napisałem czemu uważam tag za 'cringowy' podając Ci konkretne przykłady, na końcu nawet punktując bo wciąż nie łapałeś. A Ty w odpowiedzi piszesz mi komentarz pokazujący, że nie zrozumiałeś ani jednego słowa z tego, co po raz czwarty Ci wysłałem.
Nie ma problemu:
Takie teksty, zamiast napisać z czym się tutaj nie zgadzasz konkretnie.
@ardiuno: poważnie? Wszystko co wypisałem tutaj wpisałem wczesniej w jednej wypowiedzi. Teraz załapałeś bo wypunktowałem?
@ardiuno: Ciekawa interpretacja. Szkoda, że nieprawdziwa.
@ardiuno: Na moje wypunktowanie argumentów odpisałeś, że nie podałem żadnych. tak więc nie pomogę lepiej
Tak, dopiero jak wypunktowałeś to załapałem, bo nie napisałeś tego wcześniej, formułując to jako argument, używając słowa "ponieważ" czy czegoś podobnego, tylko w luźnych wypowiedziach. Nieważne. Z resztą nawet, jakbym nie zrozumiał i poprosił o napisanie tego wszystkiego w jednym komentarzu w bardziej przystępnej formie, to co w tym złego? Odpisując na to, żebym nauczył się czytać ze zrozumieniem, tylko pokazujesz, że nie da się z tobą podyskutować.
Poza tym,
@P35YM1574: a czym dla ciebie jest okres pokoju i dobrobytu? Bo jak dla mnie mnie to brzmi bardzo relatywnie, a nie jak coś co można obiektywnie zmierzyć
Cholercia, nie pomyśleliśmy o tym. Zamykam tag.
@Lugi: W kontekście całości mojej wypowiedzi nie ma znaczenia gdzie postawimy granicę między światem pokoju i dobrobytu, bo tak jak mówisz każdy ma inne kryteria. Mógłbym napisać, że chodzi o brak wojen i morderstw, zrównoważony rozwój bez niszczenia środowiska naturalnego, w którym każdy ma możliwość
@ardiuno: Poważnie?
Tak. Co poradzę, że nie sformułowałeś tego jako argument ¯\_(ツ)_/¯
@P35YM1574: takie ma znaczenie że chciałem Ci przybliżyć to, że pokój, dobrobyt, cierpienie i podobne terminy których używasz to nie są pojęcia absolutne, ale relatywne, więc nie bardzo się nadają aby opierać na nich argumenty które przedstawiłeś, bo to co dla jednego będzie dobrobytem dla innego będzie biedą, itd.
@P35YM1574: z drugiej strony przyjemność też odczuwa każdy, i też da się je zmierzyć. Tylko dlaczego antynataliści zawsze stawiają cierpienie jako więcej warte od przyjemności w życiu, w postaci koronnego argumentu że dzieci będą w życiu cierpiały? A co, to że przyjemność też
@Lugi: Na ten temat już się wypowiedziałem w komentarzu wyżej. Wróć proszę do niego.