Wpis z mikrobloga

@malinq: @modzelem: @Pioter_Polanski: kiedyś zauważyłem, że za owoce uznaje się te, które rosną na krzewach i drzewach i można je zbierać przez wiele lat, a warzywa się sadzi / sieje co sezon nowe. Znacie przypadki, które się wyłamują z tej reguły? Jedyny jaki mi przychodzi do głowy to arbuz
  • Odpowiedz
@sopczak: a ja słyszałem, że arbuz jest warzywem, bo to dyniowate ¯\_(ツ)_/¯

czy ogórki się uprawia tak samo jak pomidory? bo tylko to mi przychodzi do głowy
  • Odpowiedz
@malinq: > owoc w kontekście części rośliny, ale nie w kontekście podziału na owoce/warzywa bo ten podział jest uznaniowy i nie ma definicji naukowych xd

@malinq: podział nie jest uznaniowy, jest to naukowo uzasadnione, w dużym skrócie: jak ma nasiona to owoc
  • Odpowiedz