Wpis z mikrobloga

Mamy w #pracbaza niezłe dymy, produkcja niedługo rusza. No i wczoraj kolega który dużo robi wziął urlop na żądanie. No spoko, nie byłoby w tym nic dziwnego, pewnie coś się stało, pożar albo coś innego. Wieczorem patrzę na strave a ten... był na całodniowej wycieczce rowerem... No aż się zagotowałem, my zapierdzielamy jak mrówki a pan królewicz sobie na rowerze popyla. Napisałem do niego z pretensjami co on odpierdziela. Jego odpowiedź w obrazku. Nie no, nie jestem zjebem żeby go podpierdzielać do HR czy coś (ale przy następnej takiej sytuacji chyba tak zrobię), ale chciałem się po prostu wyżalić. #bekazpodludzi
t.....o - Mamy w #pracbaza niezłe dymy, produkcja niedługo rusza. No i wczoraj kolega...

źródło: comment_1651735850bXjmG4g2CpBy33jmIMv57q.jpg

Pobierz
  • 227
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@wioslarz-umyslow: nie obchodzi mnie to


Piszę o ludziach którzy rano sie budzą z choroba i idą do pracy, potem się kurła chwaląc ze są chorzy, ale nie pójdą na l4 bo to dyshonor.


Umiesz czytać ze zrozumieniem? Czy tak się tylko #!$%@? bo lubisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@TheGreenBastard: widze ze ego jak walesa. Nic takiego nie napisales, ani nawet nie wynika to z
  • Odpowiedz
@wioslarz-umyslow: omawiana sytuacja dotyczy tylko takich osób co są z siebie dumne, ze nie biorą l4.
To wprost wynika z wcześniejszych komentarzy.

Doczytaj wszystko jeszcze raz, ale ze zrozumieniem.

A co do bycia głąbem z ego Wałęsy, to niestety...ale idealnie opisałeś siebie. To żałosne jak takie osoby próbują zgrywać kulturalnych, a przy pierwszej okazji wyzywają
  • Odpowiedz
@Tacho_: No ale to jest błąd poznawczy, bo jakby op brał urlop na zadanie (nieważne z jakiego powodu), to miałby w nosie czy ktoś inny musi za niego zrobić robotę.

Ergo ludzie to #!$%@? hipokryci, ale jedni (jak typ co se wzial wolne i poszedł na rower) są mądrzejsi, a inni (jak op) głupsi
  • Odpowiedz
@Im_from_alaska: możliwe że tak, a może właśnie dlatego jest wkurzony, bo on by to załatwił inaczej - sms do ziomka i poinformowanie osobiście o sytuacji.

Są też różne branże, które mają różne sposoby pracy. Teraz siedząc w IT pisze maila, że ktoś jest niedostępny i sprawa załatwiona. Na studiach jak pracowałem chwile w jubilerce to trzeba było za nieobecnego robić jego część pracy, co często było problematyczne. Przeskakiwanie z maszyny
  • Odpowiedz