Wpis z mikrobloga

Studio Ligi Mistrzów w CBS Sport: Micah Richards i Thierry Henry śmieją się w przerwie meczu z zatroskanego Carraghera, po meczu Richards zeruje butelkę piwa Heineken w 13 sekund, a Carragher w 35 sekund.

Studio w Polsacie: Eksperci opowiadają niestworzone historie, uważają, że trener, który został właśnie współrekordzistą w liczbie osiągniętych finałów LM jedzie na picu, a Liverpool nie ma nikogo ciekawego na ławce.

Różnica jest kolosalna. Czy nasi eksperci w ogóle wiedzą jaki wczoraj był dzień i jak nazywały się drużyny, które ze sobą wczoraj się zmierzyły? Wątpię.

#pilkanozna #mecz
i.....r - Studio Ligi Mistrzów w CBS Sport: Micah Richards i Thierry Henry śmieją się...

źródło: comment_1651669462sOvtZnazHe7qV94ZZJpccd.jpg

Pobierz
  • 12
@itsover: Mnie fascynuje to jak niemal praktycznie każdy wydawałoby się ćwierćmózg angielski piłkarz pięknie i trafnie opowiada o piłce nożnej. To pokazuje różnicę w intelekcie, wychowaniu, kulturze. Zestaw sobie takiego Grosickiego z Carragherem. Co za intelektualna przepaść. Co za wykształcenie pomimo wielkiej kariery piłkarskiej. Epickie to jest.

Mógłbym wymieniać setkami. Zacznę od Henry'ego, Alana Smitha (nie mylić z tym od Man UTD), Steve McManaman, Patrick Ovomoyela, który komentuje mecze po angielsku
@WykopekNaPolEtatu Studia meczowe w Anglii to coś wspaniałego. Znają się na piłce, potrafią analizować, ale też są na bieżąco i głęboko w tym siedzą, dzięki czemu potrafią wyłapać ciekawostki różne. Dla mnie jeszcze takim flagowym przykładem z angielskiej tv jest Gary Neville i Lineker, ten drugi w roli prowadzącego studio. A u nas w tv królują albo dziennikarze, a piłkarze nie dość, że nie znają się na piłce, to są notorycznie nieprzygotowani.