Aktywne Wpisy
W TYM TEMACIE UDAJEMY ŻE JEST ROK 1999
wrzucajcie dowolny content
#glupiewykopowezabawy #1999 #4chan #4chanowezabawy #gimbynieznajo #nostalgia
wrzucajcie dowolny content
#glupiewykopowezabawy #1999 #4chan #4chanowezabawy #gimbynieznajo #nostalgia
smilealittlebit +377
Dziś mi jakiś gość napisał, że #!$%@?ę głupoty mówiąc, że ceny w Paryżu i Krakowie są prawie identyczne.
No, to zastanówmy się. Dziś byłem na obiedzie - 250 ml wina, dwie zupy cebulowe, dwa główne dania (bakłażan w sosie pomidorowym z parmezanem i francuska kiełbaska z ziemniakami), plus litr wody za free (bo u nich za to nie doliczają jak u nas XD) - 140 zł.
W Krakowie zapłaciłbym tyle samo, albo
No, to zastanówmy się. Dziś byłem na obiedzie - 250 ml wina, dwie zupy cebulowe, dwa główne dania (bakłażan w sosie pomidorowym z parmezanem i francuska kiełbaska z ziemniakami), plus litr wody za free (bo u nich za to nie doliczają jak u nas XD) - 140 zł.
W Krakowie zapłaciłbym tyle samo, albo
Na tą chwilę zarabiam na rękę 8000 zł pracując w wymiarze godzin będącym odpowiednikiem 2/3 etatu, gdyż poza pracą w wolnym czasie rozwijam projekty, które zaowocują w przyszłości lepszymi profitami. I teraz na majówkę jestem zapraszany przez osoby co wiem, że zarabiają po 3.5-4.5 tysiąca zł na rękę. I wiem, że na stole gospodarze postawią kilka litrów wódki opiewającej na łączną kwotę podchodzącą pod 1000zł. Szereg czynników zaważył czemu praktycznie jestem abstynentem, ale jednym z nich jest, że szkoda mi pieniędzy na alkohol. I tak się zastanawiam jak te osoby żyją, zarabiając po 3.5-4.5 tysiąca zł miesięcznie i wydając miesięcznie a to 1000 zł na alkohol, a to kilkaset zł na papierosy, itd. Ja zarabiając 8000 zł w myślach obracam każdą złotówką przed jej wydaniem. Nie mówię, że życie jest dla mnie złe, radzę sobie i nie narzekam, ale bardzo mocno liczę się z wydatkami. Jak osoby zarabiające około połowy tego co ja, trwonią pieniądze na lewo i prawo? Może na codzień nie biorą pod uwagę ukrytych kosztów życia, ot choćby że co x lat należałoby odmalować ściany mieszkania, itp.? Oczywiście, żyjemy w wolnym kraju i każdy może wydawać na co chce, ale zapytać można.
#majowka #polska #finanse #oszczedzanie #oszczednosci #budzetdomowy
Pajacu
@adam-antoszewski: po prostu nie masz takich kontaktów i obracasz się w zbyt niskich strefach żeby wspólne picie było benefitem. W dobrych kręgach wspólna flaszka pieczętuje wielkie wydarzenia.
@Dab686: W każdych czasach dobrze jest oszczędzać i inwestować (na tyle na ile to możliwe).
Do tego Polska za 10 lat bedzie geriatria z samymi emerytami i zawalonym systemem finansowym. Co ci da ze ty w takim otoczeniu będziesz miał siano xD
Tak samo mnie rodzina czasami pyta czy nie szkoda mi wydawać kasy na jakieś tam swoje pasje czy na wakacje (2-3 razy w roku) zawsze odpowiadam to samo by rozejrzeli się wokół siebie ile osób nawet młodych już nie żyje, nawet ostatnio kolega 29 lat i w piach bo coś tam z nerkami się stało i nie zdążyli
@DarkCrusader_102: nie h tylko nie zapomni wziac wydruku z konta na imprezę i im przed oczyma pomachać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@adam-antoszewski: Napisz po prostu, że wcześniej chlałeś na umór, a teraz piszesz moralizatorskie bzdety jako niepijący alkoholik.
@adam-antoszewski: nie będziesz, bo jesteś za głupi xD i potwierdzasz to tym, że #!$%@?łeś 40k w gotówce (i musiałeś dobrać do tego prawie drugą połowę w banku) na samochód, zamiast go w pełni sfinansować kredytem.
po prostu kierujesz się najprostszymi, chłopsko-rozumnymi schematami i przez to nigdy nie będziesz zamożny. a do
@adam-antoszewski: Jak poczytasz o jachtach i kosztach to raczej hulajnoga z promki -80% w pierdziszewie podlaskim będzie wspanialsza i mądrzejsza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja np. wydaję raz na około miesiąc 80 zł na 3 litry bimbru od znajomego. Do tego w miesiącu wypiję kilka, może kilkanaście piw. Także można chlać tanio, polecam :)
@adam-antoszewski: tak, chyba grey goose postawią w baniaku,
@Strzelec_wyborowej: Koleś pewnie pisząc na wódkę, to miał ogólnie na myśli zrobienie grilla, czy napoje, żarcie i takie tam, a jak wpada kilka, czy kilkanaście osób, to nagle się okazuje, że ta kwota nie jest aż tak oszałamiająca, ale pisząc, że "na wódkę" jego wysryw jest bardziej dramatyczny. No i zapewne ci jego znajomy nie robią takich imprez co tydzień, więc założenie, że 1000 zł
@Furiat: Dobry gilf nie jest zły ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@suqmadiq2ama: Wspomniałem o imprezach na jachcie na Morzu Śródziemnym, a nie że ja zamierzam jeden mieć - wciąż by dostać się w takie miejsca, zwykle trzeba mieć gruby portfel.
@rolnik_wykopowy: No prawdopodobnie to miałem bardziej