Wpis z mikrobloga

@Borealny normalna sprawa. Tak naprawdę nieważne gdzie typ za te x miesięcy będzie mieszkał, chodzi o to że późnej jest prawnie łatwiej #!$%@? darmozjada z lokalu jeśli nie płaci
@Borealny to podaj adres domu rodzinnego albo dobrego ziomka i starzy będą musieli poświadczyć ze cie przyjmą.
Chodzi o to że nie można eksmitowac na bruk. W ten sposób właściciel się zabezpiecza przed niemożnością eksmisji ciebie bo będzie miał w papierach dokąd masz #!$%@?ć
tylko właśnie tym bardziej wydaje mi się to absurdalne, że większość ludzi nie wie gdzie będzie mieszkać za X czasu.


@Borealny: nie czaisz w ogóle o co chodzi. Tu nie masz wskazać gdzie będziesz mieszkał np. za rok. Masz wskazać gdzie MÓGŁBYŚ mieszkać, gdyby nie było cię stać na opłacenie najmu. I musisz to miejsce poświadczyć notarialnie, ze ktoś tam cię przyjmie. Do rodziców, dziadków, znajomych itp. Tak naprawdę nie ma
@Borealny: sam wynajmowałem na podstawie takiej jak w ogłoszeniu. To po to by dało się ciebie łatwo usunąć jak nie płacisz. Każdy rozsądny powinien to tak robić. 90% patolii odpadnie na etapie początkowym słysząc że trzeba iść do notariusza załatwić temat.

Wskazujesz adres rodziców lub inny co musisz potwierdzić z osobami których adres wskazujesz.
@panpajong:

Tak, od kilku lat najmuje mieszkania na takich umowach. Jest z tym trochę więcej załatwiania ale taka umowa dba też o moje prawa, a nie tylko wynajmującego więc profit jest obustronny


Obustronny? Na czym polega profit po stronie najemcy?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Borealny: nie wiem jak wygląda mieszkania, ale treść ogłoszenia idealna. Nie ma #!$%@? z wyliczaniem 30 opłat z podaną kwotą"około" i sobie to #!$%@? liczysz sumujesz a po pierwszym miesiącu się okazuje że wychodzi w #!$%@? więcej, albo info że wg zużycia. Hitem było raz jak jakiś wlasciciel szukał frajera, zachwalał jakieś pierdoły, że mieszkanie wynajmuje od 5 lat a nie był mi w stanie podać jakie rachunki płacili poprzedni wynajmujący...
@Borealny: Kompletnie nie rozumiem zachwytu na najmem okazjonalnym. Umowa ta nie chroni przed niczym, wymaga tylko więcej zachodu. Wystarczy że wynajmujący "straci" tytuł do lokalu wskazanego w oświadczeniu i o tym nie poinformuje. Niestety nasze prawo jest dziurawe, potrzeba na prawdę wiele odwagi by wynajmować własne mieszkanie.
@Borealny: poprzednie mieszkanie, w którym mieszkałem wynajmowałem na umowie najmu okazjonalnego. Umowę podpisałem na rok, ale tak dobrze się mieszkało, że kilka razy przedłużałem i ostatecznie mieszkałem w nim 5 lat. Ogłoszenie również było takie jak na załączonym obrazku - bez lania wody.

Ludzie od których wynajmowałem też byli naprawdę spoko, bo widywaliśmy się tylko raz do roku w celu podpisania aneksu do umowy. Resztę rzeczy załatwialiśmy telefonicznie lub mailowo. Gdy
witamy w Polsce gdzie wynajmujący ma więcej praw już właściciel


@wrth: "wynajmujący" i "właściciel" to z reguły ta sama osoba. Słowo, którego poszukiwałeś, to "najemca" :P

Art. 659. [Umowa najmu]

§ 1. Przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nieoznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz.