Wpis z mikrobloga

Cześć,
Mam pewien problem ze wzwodem. Chciałbym opisać swój problem. Zauważyłem ostatnio, że mam problem z penisem. Zacznijmy od sytuacji z partnerką. Penis w żaden sposób nie chce stać bez sytuacji gdy partnerka go nie dotyka, gdy dobrze robi mi reką to potrafi mnie doprowadzić do erekcji. Gdy go dotyka powoli pojawia się erekcja, opada też gdy zakładam prezerwatywę ale to pewnie ze stresu, czesto nie potrafie utrzymać erekcji w chwili gdy juz ma dojść do zbliżenia, penis nie staje bez stymulacji fizycznej, zero pod wpływem efektow wizualnych.. Bardziej niepokoi mnie fakt, że penis w żaden sposób nie chce stanąć pod wpływem bodźców wizualnych, co uważam za mało normalne. Do tego dodam, że się podniecam i wydziela się ejakulat, po prostu penis nie staje bez dotyku. Dodam również ze problem pojawia się również w przypadku oglądania pornografii. Wydziela się duża ilość ejakulatu jednak, penis nie robi się twardy. No chyba, że zaczynam go dotykać wtedy jest twardy i o wiele dłuzej stoi niż przy partnerce, ale myśle ze opadanie to wpływ stresu i tego ze jestem mniej doswiadczony.
Jest to bardzo stresujący problem, bo podczas wspólnego leżenia penis często jest twardy a problem pojawia się podczas sytuacji intymnych, gdy uzywam syldenafilu to wmiare jest ok chociaż też nie zawsze jest twardy, przez co boje sie juz troche ze strace partnerke. Bardzo bym prosił o poradę co może być przyczyną mojego problemu. Może ktoś miał podobny problem. Jedynym wyjątkiem od reguły jest np. gdy siedze w bardzo ciepłej wodzie wtedy zdarza się ze sam wstaje. Często mam też erekcje w pracy np. gdy ociera sie o spodnie przypadkowo, i najczęściej rano gdy się przeciągam itd, wiec nie jest to problem organiczny. Denerwuje mnie to że nie reaguje pod żadnym widokiem jest to #!$%@?ące i tez trudne dla mnie i mojej dziewczyny. Miał ktoś podobnie? Może ktoś coś pomoże.
#erekcja #problem #corobic #wykop #penis #kutanga
  • 9
@GGul: nie pamiętam z czym tam poszedłem, ale mam chyba listę badań które mi zlecił - tyle że dopiero w weekend będę w domu. Sama wizyta była dość droga, ale w bonusie pomacał mi jajka xD od endykronologa dostałem ostatnio taką paczkę

Aminotransferaza alaninowa (ALT)
Aminotransferaza asparaginianowa (AST)
Folikulotropina (FSH)
Globulina wiążąca hormony płciowe (SHBG)
Kortyzol rano
Kreatynina w surowicy
Luteotropina (LH)
Prolaktyna (PRL)
Testosteron

+ USG jamy brzusznej (głównie chodziło
250 zł


@GGul: mnie #!$%@? na 400 pln xD na szczęście endokrynologa mam w pakiecie - w weekend postaram się wygrzebać co i jak. Ja miałem niski testo i wysoką prolaktynę - wyszło że mam insulinooporność, dostałem siofor + jakieś zastrzyki oraz zalecenie odchudzenia dupy. Suplementacje testo dostałem w żelu, tyle że branie grozi czasową lub trwałą bezpłodnością więc póki sobie zaaplikuje ide zdeponować sperme w banku