Wpis z mikrobloga

obiecałem sobie że do 30lvl zrobię sobie idealne ciało. lata mijały, prokrastynacja zaćmiła umysł a moja aparycja dalej przypominała bardziej prosię niż sportowca. pod koniec roku dostanę zaproszenie z hogwartu. mam nadzieję że do tego czasu zacznę wyglądać jak człowiek. z tego co widzę żelazne trzymanie idealnego reżimu żywieniowego, codzienne ćwiczenia i chęć osiągnięcia celu na poziomie pragnienia oddychania podczas tonięcia powinno dać zamierzone efekty. a teraz wtłoczę kofeinę w organizm przed kolejną sesją grindu. dobranoc ()
#przegryw
  • 1