[michau507]

No i tak to wygląda.

#przegryw #qewwpsychiatryku (dziękuję za pozwolenie @qew12)

[Lynxu]

@Kamilo67: W takich miejscach często lądują też ludzie mocno uzależnieni czyli najlepsi imprezowicze

[Abstrakt]

@Klepajro: Niektórym się wydaje, że zamiast oswajać chorych (podczas brania leków, kiedy opory są mniejsze niż normalnie) ze społecznymi interakcjami i przeciwdziałać samotności (sam byłem w psychiatryku, większość ludzi jest tam samotna, a wśród osób bliżej starości niż młodości, to już jakiś pogrom) i w jakiś sposób spróbować im pomóc normalnie żyć, to powinni ich zamknąć w ciasnym pomieszczeniu bez klamek i faszerować lekami. To na pewno by im pomogło. ¯\_(ツ)_/¯

[r5678]

@Kamilo67: ale trzeba wychodzić ze strefy komfortu. Fobia społeczna nie zniknie sama czy słowami. Tez miałem swego czasu i jak musiałem pracować i mieć kontakt z ludźmi to minęła po jakimś czasie.

[Klepajro]

@Abstrakt dokładnie jak piszesz ja byłem na oddziale odwykowym i to jakby tam nam nie mówili o wódzie bo co xD

[t.....i]

@michau507: nie wiem która wersja gorsza.

[steven44]

Problem w tym, że qew12 ma m.in. fobię społeczną. Jak takie osoby mogą się czuć dobrze w takiej sytuacji? Przecież to chyba oczywiste, że w takich miejscach będą ludzie zaburzeni społecznie i nie nadają się na typowo dynamiczne imprezy.

@Kamilo67: chyba, że dobre tabsy im dadzą i będą się świetnie bawić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[notting_writer1]

@michau507: buhu, tak mi źle będąc otoczonym Julkami z bipolarem i dietą za darmo. cholerne dynamiczniaki i oskariat z depresją

[Didashake]

@caslin: no to chociaż dobrz że dzieci w kaftanach nie zamykają choć teoretycznie mogliby jak by zagrażał życiu innym pacjentom.

[Azbuga]

@Kamilo67: ej. Ale wiesz że on ma z tą fobią walczyć a nie ją pielęgnować?

[Kamilo67]

@hurb: No właśnie nie bardzo, bo gość siedzi podpart do ściany i wysyła tylko zdjęcia na wykop z tych imprez i narzeka na to.

@myszczur Nigdzie tak nie powiedziałem, więc nie pieprz xD. Jakbyś nie wiedział, takie rzeczy leczy się małymi krokami, a nie od razu wrzuć go na imprezę i radź se sam xDD. I taki efekt, że gość jest podpart do ściany i wysyła tutaj na wykop te zdjęcia,

[r5678]

Do pracy tak samo nie jestem w stanie iść obecnie.

@Kamilo67: Ja w trakcie fobi społecznej musiałem iść do pracy, a było tak że na początku zalewał mnie zimny pot i paraliżujący stres aby w ogóle wejść do firmy złożyć CV mimo że to nie była moja pierwsza praca i było wcześniej ok. Także myślę że poziom bliższy maksymalnemu u mnie był, skoro trzeba by mi było kilka podejść aby w

[myszczur]

Nigdzie tak nie powiedziałem, więc nie pieprz xD. Jakbyś nie wiedział, takie rzeczy leczy się małymi krokami, a nie od razu wrzuć go na imprezę i radź se sam xDD. I taki efekt, że gość jest podpart do ściany i wysyła tutaj na wykop te zdjęcia, bo jest niezadowolony. No faktycznie świetnie xD. No ale dla ciebie to takie proste, wystarczy na imprezę iść i po problemach xd.

@Kamilo67: Masz problem

[Abstrakt]

@Kamilo67: Wydajesz się trochę przemądrzały. Zacznijmy od tego, że z lękami (swoimi i nie) mam do czynienia bardzo długo, a nawet zdarza mi się czytać trochę literatury w temacie. W wielkim skrócie:
Wiesz dlaczego terapia poznawczo-behawioralna ma największe sukcesy? Przez "poznawczość". Oczywiście, super dodatkiem jest znać mechanizmy swoich lęków i na pewno to ułatwia (np. wiedza, że ciało migdałowate nasila centrum lęku, a kora przedczołowa, która powinna to hamować, nie zawsze

[Kamilo67]

@myszczur: Inni tutaj pisali tutaj podobnie, ale na poważnie, więc można to różnie odebrać xD.

[Kamilo67]

@r5678: No to ja ci powiem: byłem na studiach, ale panicznie wychodziłem z zajęć i nie przychodziłem ze stresu, w końcu już nie dało się nadrobić i trzeba było zrezygnować. Więc jaka tu wymówka? Mam przyjść do pracy, po czym jak będzie jakiś kontakt z ludźmi to ucieknę od razu? A jakie będą tego konsekwencje? Do tego trzeba się przygotować.

[Kamilo67]

@Abstrakt:

Wydajesz się trochę przemądrzały

Powiedziała osoba, co od razu porównuje mnie, że bym chciał, aby faszerować lekami i zamknąć w klatce.

Wiesz dlaczego terapia poznawczo-behawioralna ma największe sukcesy? Przez "poznawczość".

Nie wiem, mnie tam terapia nie pomogła. O wiele lepiej samemu sobie radzę.

Oczywiście, super dodatkiem jest znać mechanizmy swoich lęków i na pewno to ułatwia (np. wiedza, że ciało migdałowate nasila centrum lęku, a kora przedczołowa, która powinna to

[SweterWPaski]

@michau507: Niech się chłop cieszy, że personel próbuje im zapewnić namiastkę życia poza szpitalem XD