Aktywne Wpisy
ignis84 +304
Nigdy nie zadawałam pytania "dlaczego mnie, to spotyka, w sensie tak ciężka choroba" Nie żebym chciała żeby dotknęła kogoś innego, nikomu tego nie życzę, nawet największym zwyrodnialcom. Dlaczego? Ponieważ, chyba nie jestem takim człowiekiem, zawsze staram się dostrzegać szerszą perspektywę i wiem, że ludzie żyją w jakiś sposób, bo chyba nie znają innego. Jeśli ktoś doświadczył od dziecka wiele przemocy, to jak miał wyrosnąć na dobrego człowieka?
Znał tylko siłę i ból,
Znał tylko siłę i ból,
źródło: IMG-20240127-WA0002
Pobierz
Kadet20 +16
K#rwa, człowiek poszedł dziś na zakupy do galerii handlowej i z ręką na sercu mówię. Widzisz gościa z wielkim napisem na kurtce Calvin Klein albo jakąś kobitkę z torebką Louis Vuitton to na 99% Ukrainiec/ka xD Możecie mi cisnąć że uj mnie to obchodzi i że zazdrosny jestem bo kasę mają. Tak k#rwa, jestem zazdrosny bo są dziani a ja we własnym kraju czuję się jak ten dziad przy nich. Tak, mam
#ukraina #wojna #rosja
@washingtonbullet: jak Putin będzie dalej tak orał gospodarczo i politycznie Rosję, a zarazem jednoczył zachód to wyjdzie na to, że kuku będzie się pomnik należał ¯\_(ツ)_/¯
Poczuli troszkę większej biedy, niż zwykle i tak mieli i z powrotem zamknęli się na cztery spusty z dyktatorem.
@washingtonbullet: Z czego się orientuje jest też odpowiedzialny za wojnę i masakry w Czeczeni, więc tak średnio bym powiedział.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@kupkesobieciagne Inwestycja dla swoich. Myślisz, że skąd się oligarchowie wzięli?
@washingtonbullet: #!$%@? a ja myślałem, że to dzięki Skarżyńskiemu. Tyle lat w niewiedzy.
@PDCCH: Tylko że Gorbaczow, w odróżnieniu od Jelcyna, wcale nie popierał rozpadu ZSRS. Fakt, wprowadził kilka wolnościowych, jak na sowieckie standardy, reform, ale to była ostateczność, bo kraj stał nad przepaścią. Niestety - z jego perspektywy, to nie pomogło i Sojuz się rozpadł, co nie było jego zamierzeniem i mówi o tym otwarcie do tej pory.
@PDCCH: Ale Gorbaczow tego nie planował i nawet wielokrotnie o tym mówił. Rozpad ZSRS był z jego punktu widzenia niechcianym efektem ubocznym tych reform. Dlatego uważam, że nie powinniśmy go doceniać za ten fakt.
To po prostu komuch, który poniósł porażkę, widoczną z naszej perspektywy jako sukces.