Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 48
@pilot1123: skoro kredyt to nie dług to co to jest? dla mnie każdy kredyt to dług. No i spłata kredytu hipotecznego obecnie tak wygląda, że na 3k raty masz 2700 odsetek i 300zl kapitału, więc spłacasz odsetki
  • Odpowiedz
@kefas_safek: dług to przeterminowane i niespłacone zobowiązanie kredytowe tak w skrócie.

No i spłata kredytu hipotecznego obecnie tak wygląda, że na 3k raty masz 2700 odsetek i 300zl kapitału, więc spłacasz odsetki


Zawsze spłacasz odsetki, nie najpierw.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 30
@Krupier: Nawet pkt.1 jest dyskusyjny. Jeżeli mam coś na własność to mogę tym swobodnie dysponować.
Mam rower, auto na własność to mogę je sprzedać i nie muszę się nikogo pytać o zgodę ( no chyba że np. auto ma współwłaściciela ).

No to teraz spróbuj sprzedać mieszkanie z kredytem hipotecznym nie pytając banku o zgodę. To, że w prawie to się nazywa hipoteka a nie współwłasność, nie zmienia tego, że nie
  • Odpowiedz
na 3k raty masz 2700 odsetek i 300zl kapitału, więc spłacasz odsetki


@kefas_safek: na początku tak, ale nie same odsetki.

skoro kredyt to nie dług to co to jest?


@kefas_safek: zobowiązanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) dług jest wtedy kiedy nie wypełniasz zobowiązań.
  • Odpowiedz
Nawet pkt.1 jest dyskusyjny. Jeżeli mam coś na własność to mogę tym swobodnie dysponować.


@Kahneman: no i możesz.

No to teraz spróbuj sprzedać mieszkanie z kredytem hipotecznym nie pytając banku o zgodę.


@Kahneman: a po co miałbym go o to pytać? xD

To, że w prawie to się nazywa hipoteka a nie współwłasność, nie zmienia tego, że nie możesz tym swobodnie dysponować.


@Kahneman: zmienia, mogę.
  • Odpowiedz
@Kahneman: będzie tylko w taki sposób, że dostanie przelew całego pozostałego kapitału i będzie musiał wydać papier poświadczający spłatę kredytu by móc wypisać go z KW. Nie traktowałbym tego jako bycie stroną bo na nic nie musi wyrażać zgody, nie może ingerować w nic.
  • Odpowiedz
@Kahneman:

@Krupier: Nawet pkt.1 jest dyskusyjny. Jeżeli mam coś na własność to mogę tym swobodnie dysponować.

Mam rower, auto na własność to mogę je sprzedać i nie muszę się nikogo pytać o zgodę ( no chyba że np. auto ma współwłaściciela ).

No to teraz spróbuj sprzedać mieszkanie z kredytem hipotecznym nie pytając banku o zgodę. To, że w prawie to się nazywa hipoteka a nie współwłasność, nie zmienia tego,
  • Odpowiedz
@Kahneman: ej, sprzedałem niedawno chatę z kredytem i jedyna różnica była taka, że część hajsu poszła na konto techniczne do obsługi kredytu, a druga część do mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) nikogo nie pytałem o żadną zgodę, bank nie byl u notariusza ani nie był stroną umowy. Nie siej proszę jakichś dziwnych zabobonów( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kahneman: Przecież bank Ci może obskoczyć w kwestii sprzedaży mieszkania z kredytem XD Możesz to zrobić kiedy masz ochotę, po prostu to co zostało Ci do splaty kupujący przelewa do banku, a resztę bierzesz Ty. Jeden papierek o wykreśleniu hipoteki i do widzenia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@herbatananoc: Z prawnego punktu widzenia masz oczywiście rację. Natomiast, ja osobiście mając mieszkanie na kredyt nie powiedziałbym że jestem właścicielem na 100% Ale to tylko kwestia mojej percepcji.
  • Odpowiedz
No i spłata kredytu hipotecznego obecnie tak wygląda, że na 3k raty masz 2700 odsetek i 300zl kapitału, więc spłacasz odsetki


@kefas_safek: Nie oznacza to przecież że odsetki płacisz "najpierw". Skoro płacisz "najpierw" to dlaczego nie płacisz 3000 zł odsetek i zero kapitału i tak aż do spłaty całej sumy odsetek z harmonogramu? Mówię o kredycie wypłaconym w całości, wiem że same odsetki płaci się jak jest okres karencji, ale nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Krupier: @kovv4lasky: Nie o to mi chodzi. Postaram się wytłumaczyć mój punkt widzenia w oderwaniu od prawa.

Uniwersalnym miernikiem bogactwa jest pieniądz. Załóżmy teraz że mam mieszkanie warte 500k, a mój sąsiad ma takie samo mieszkanie też warte 500k całe na kredyt. Prawnie jedna i druga strona jest właścicielem ale tylko jedna z tych osób będzie miała do dyspozycji 100% środków ze sprzedaży. Osoba mająca kredyt musi cześć tych środków
  • Odpowiedz