Wpis z mikrobloga

A tak spytam może jakieś argumenty nasuną mireczki, raczej nie #!$%@?, i wolę żeby mnie nie korciło, stoje przed wyborem auta, jeżdże malutko, do sklepu/na siłownie/w weekend gdzieś pojade dalej w góry.

- Kia ceed M manual 160km 89k zł
- Kia rio L automat 100km 78k zł

#pytanie #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #kia #samochody #motoryzacja #niebieskiepaski #rozowepaski

Co wybierasz

  • Kia ceed M manual 160km 89k zł 69.0% (58)
  • Kia rio L automat 100km 78k zł 31.0% (26)

Oddanych głosów: 84

  • 10
@Trunktwilight: bo caly czas z tego korzystasz. W miescie zeby ruszyc normalnie a nie jak emeryt, zeby sie napedzic na rozbiegowym. Zeby z podporzadkowanej wyjechac na spokojnie itd.
I to jest tylko w obrebie miasta a gdzie tu wyprzedzanie i jazda po trudniejszym terenie np. wzgorza czy cos..
Lepiej miec i nie korzystac na 100% niz nje mjec i palowac a i tak malo i placz ze uja sie da teraz
@Trunktwilight: może nie zawsze, ale lepiej mieć zapas pod butem i go nie używać. mam rio salonowe z 2018 w rodzinie, zadziwiające jakie ma świetne wyposażenie i ile miejsca w środku. do miasta chyba celowałbym w rio właśnie.
@Trunktwilight: Oba są dobre jeżeli:
- rio: dojeżdżasz w mieście do pracy, nie robisz dużych tras, masz małe miejsca parkingowe, nigdy nie wozisz więcej niż 2 osoby
- ceed: pakujesz się czasem w >2 dorosłe osoby i bagaże, robisz jakiekolwiek długie trasy

Ceed będzie o wiele wiele wygodniejszy na dłuższej trasie, bajerki z RIO L tego nie zrekompensują
samochod traktujesz jako narzedzie z pkt a do pkt b. Wydaj 15-20k, a pozostale 70k zainwestuj.


@wiera87: ostatnio robiąc kalkulację czy lepiej wyszedłem na aucie za 10k czy na tym za 60k (oba segment B manualna klima, 3.5 roku jazdy), to za 60k sprzedałem tak że cena zakupu - sprzedaży wyszła lepiej niż jazda niebezpiecznym i męczącym złomem za 10k do którego musiałem doliczyć dwie naprawy za 1,5k