Wpis z mikrobloga

co w tym szokującego? pierwszy raz widzisz jak ludzie takie coś robią?


@Raisei-chan: jedno nie implikuje drugiego. Mógłbym nawet 20 takich przykładków widzieć a dalej byłbym oburzony, że takie patusy istnieją.

Czy to, że istnieją tacy ludzie jak polityk pisu, który ciągnął przywiązanego psa do auta kilkanaście km sprawia, że nie mogę być oburzony, że istnieje inny oklejeniec, który zacisnął drut kotu na szyi?
  • Odpowiedz
@Kryspin013: a gdzie ci mówię że nie możesz być oburzony? stwierdzam tylko że takie zachowanie to nic nowego. czy mówie że to nie jest złe? nie. przestań więc mi wmawiać że implikuje jakieś rzeczy z dupy
  • Odpowiedz
@Sandrinia:

nikt ci nic nie implikuje

Czy to, że istnieją tacy ludzie jak polityk pisu, który ciągnął przywiązanego psa do auta kilkanaście km sprawia, że nie mogę być oburzony, że istnieje inny oklejeniec, który zacisnął drut kotu na szyi?


nie jestem niewrażliwa, po setnym razie człowiek zwyczajnie traci wiarę w ludzkość ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Raisei-chan: to widocznie jesteś mniej wrażliwa, mnie na przykład zawsze wkur*1@ją takie informacje i mam ochotę odpłacić takiemu zwyrolowi w ten sam sposób, choć widziałam już setki takich info
  • Odpowiedz
a gdzie ci mówię że nie możesz być oburzony? stwierdzam tylko że takie zachowanie to nic nowego. czy mówie że to nie jest złe? nie. przestań więc mi wmawiać że implikuje jakieś rzeczy z dupy


@Raisei-chan: Ja nawet nie wspomniałem o tym czy ty coś uważasz czy nie. Po prostu twoja logika jest z dupy: dziwisz, że ludzie są czymś zszokowani bo jakieś zjawisko istniało wcześniej. Więc tak, implikujesz rzeczy z
  • Odpowiedz
  • 0
@monalisssa ledwo udalo sie uciac i kot oddychal ostatkiem sił ale czas na pykniecie foteczki był ( )

Zwroc uwage na konstrukcje tego i pogoogluj. Kot raczej wlazł w jakies amatorskie wnyki. Nie udusiloby go to.
  • Odpowiedz