Wpis z mikrobloga

PiS mówi, że inflacja jest wszędzie, a na zachodzie jest jeszcze gorzej. Ehhh, ten zgniły zachód. Tymczasem dziś kupiłem kawę w samym centrum Lizbony. Koszt 0.7 EUR ~ 3.30 zł. Nie pamiętam kiedy za taką cenę piłem kawę w Warszawie.


@marcopolo88: Skoro nie pamiętasz kiedy za taką cenę kupiłeś kawę w Wawie, to co to ma do inflacji? Inny rynek i inna specyfika cen, a nie inflacja. Starbucks w UK albo
@PiersiowkaPelnaZiol: poleciales troche z twierdzeniem, ze kawa to nie espresso ale wiem o co Ci chodzi. Problemem jest @marcopolo88, ktory nie sprecyzowal o jaka kawe chodzi. Poza tym jaki obszar to centrum? Bo nawet w KRK jak odejdziesz kilka metrow od samego rynku, to kupisz espresso za 5/6zl.