Wpis z mikrobloga

#wroclaw #jedzenie71 #grubaswpk

Gruba Focca. Hubska 72B.
Zdycha, zdychał, zdechł!

Czy wrocławianie nie byli wystarczająco światowi aby płacić 58zł za bułkę wielkości 1/3 zwyklej pizzy, posypaną gotowymi dodatkami? A może wrocławianie nie byli wystarczająco głupi żeby płacić 50zł za podgrzaną mikropizzę (lub 80 za "rzekomo dużą") z gotowych placków, dowożonych z piekarni z kilku dniową datą ważności?

Nie mogę się doczekać aż influenser gastronomiczno-wojenny wypowie się dlaczego mieszkańcy nie docenili "konceptu" Grubej Focci i co sprawiło że nie chcieli takiego - może i małego, ale przynajmniej drogiego i twardego -
nieba w gębie.

Tak się wrocławianie zajeli ratowaniem Ukrainy, że nie miał kto uratować gastronomii ( ͡° ͜ʖ ͡°).
NaglyAtakGlazurnika - #wroclaw #jedzenie71 #grubaswpk

Gruba Focca. Hubska 72B.
Zd...

źródło: comment_1648806379ZgDCQtBoQxHFKXKkeCnZbK.jpg

Pobierz

Dlatego Grubba Focca zdechła?

  • Wrocławianie są za mało światowi 24.5% (189)
  • Wrocławianie nie są wystarczająco głupi 23.2% (179)
  • 100% zniżki na dolewkę majonezu dla blogerów 52.4% (405)

Oddanych głosów: 773

  • 43
@NaglyAtakGlazurnika: oni serio mieli takie ceny? Zamawiałem tam pare razy margaritke za ok 30, może nie zwracałem uwagi na inne, ale wierzyć mi się nie chce że mieli rzeczy za 80zl :o
Możliwe że na stronie ich nie mieli?
Nie było to najlepsze żarcie, ale taka margherita duża za te 3 dyszki była spoko opcją. Pamiętam też ze fajna była ta focca a'la zapiekanka
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@NaglyAtakGlazurnika: przed zamknięciem, jeszcze warto nadmienić, że zaczęli sprzedawać na (wysuszone) kawałki. Nie wiem kto to wymyślił, poroniony pomysł. Może na dworcu by się to sprawdziło. Jadłem tam czasami. Po otwarciu było nieźle, a potem równia pochyła. Reklamowali się, że podają w 2 minuty od zamówienia, a trwało to 20. I czekaj na mrozie na dworze. W środku nie było wolno, bo się bali covida. Ogólnie w tym bloku restauracje padają.