[nasennigdyjuzniewezmenic]

Macie w #pracbaza takie swoje małe ulubione momenty? Takie które ani nie przynoszą dodatkowych zysków, takie za które nie zostaniecie pochwały szefa czy nawet nie dadzą Wam dużej satysfakcji? Ale irracjonalnie je uwielbiacie?

Ja najbardziej w #sekretariat #szkola lubię jak mogę obwieścić dzieciom, że są zwolnione do domu z jakichś zajęć. W żadnym filmie, w żadnym teatrze nie da się zobaczyć TAKIEJ ILOSCI CZYSTEJ RADOSCI jak fakt że nie ma dzisiaj anglika i można iść do domu.
Autentycznie czuję te emocje razem z nimi wtedy i dzień od razu lepszy :D
#dzieci #przemyslenia #podbaza

[MZ23]

@nasennigdyjuzniewezmenic: Pewnie, jak sram w robocie. Bo wtedy płacą mi za siedzenie na kiblu i przeglądanie wykopu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[choochoomotherfucker]

@nasennigdyjuzniewezmenic: Pracuję jako redaktor i uwielbiam, kiedy trafia się temat związany z koleją (｡◕‿‿◕｡) Na ogół są to suche informacje o remontach albo korekcie rozkładu jazdy, ale i tak opracowuje mi się je przyjemniej niż inne materiały. A potem jeszcze przeglądam swoje kolejowe zdjęcia, żeby dobrać jakieś idealne.

[ZasilaczKomputerowy]

@nasennigdyjuzniewezmenic: Jak dostawca przywozi żarcie xD

[fancywire]

@nasennigdyjuzniewezmenic: my w gimnazjum po prostu wysyłaliśmy smsa ze nas nie będzie na angielskim

[szynszyla2018]

@nasennigdyjuzniewezmenic jak robiłam w gastro to lubiłam ten moment kiedy przyjeżdżała wycieczka najlepiej od razu 3 autokary xD i to był ten uczuć że wszystko zależy od ciebie jesteś prawdziwym Chadem w myślach. A reszta załogi obsrana co jeszcze potęgowało to uczucie.

[Goronco]

@6th_Sense możesz konkretniej opisać twoje myślniki?

[kezioezio]

@nasennigdyjuzniewezmenic: jak pracowałem na kasie i jak matka zostawiała gowniaka żeby pobiec na sklep coś jeszcze wsiąść, to najbardziej lubiłem minę kaszojada kiedy zaczynałem szybciej kasować produkty

@LordMrok: Przez takich jak ty mam zniszczoną psychikę.

[EvineX]

@nasennigdyjuzniewezmenic: opowiedz jakieś inne historie xD

[szynszyla2018]

@nasennigdyjuzniewezmenic: jak pracowałem na kasie i jak matka zostawiała gowniaka żeby pobiec na sklep coś jeszcze wsiąść, to najbardziej lubiłem minę kaszojada kiedy zaczynałem szybciej kasować produkty

@LordMrok: Przez takich jak ty mam zniszczoną psychikę.

XDDD

[Zjem_Ci_nos]

@nasennigdyjuzniewezmenic uwielbiam chodzić do kibla na dwójkę i regularnie prowadzić statystyki ile rocznie zarabiam za samo załatwianie się w miejscu pracy

[Goronco]

@Zjem_Ci_nos i ile ci wychodzi?

[Zjem_Ci_nos]

@Goronco średnio 1/2 miesięcznego wynagrodzenia na rok

[Goronco]

@Zjem_Ci_nos pewnie srasz z 15 minut

[Zjem_Ci_nos]

@Goronco różnie to bywa, ale trochę czasu trzeba żeby się skupić

[Ranger]

@nasennigdyjuzniewezmenic: moim ulubionym momentem było, jak jeszcze chodziłem do biura, kiedy o równej 14:57 zamykałem klapę laptopa i praktycznie biegiem uciekałem z biura, z bananem na ryju, jeśli akurat była piękna pogoda, mijając po drodze grupkę ludzi na palarni, którzy zawsze się cieszyli, że jestem szczęśliwy (｡◕‿‿◕｡)

[ecco]

@nasennigdyjuzniewezmenic: ulubiony moment dla mnie jest wtedy, gdy mirki piszą, że radioaktywne konfidenty są idealnie kwaśne albo zbyt kwaśne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[6th_Sense]

@Goronco nie mogę ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Blaskun]

@nasennigdyjuzniewezmenic: Ogólnie piątunio przed wyjściem z roboty. Masz przed soba dwa i pół dnia wolnego, a jeszcze lepiej gdy jest tak jak dziś i piątek wypada w czwartek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[anonimowymirek155]

ja ogólnie lubie swoją prace w sumie :D

[CKNorek]

Kiedy jeszcze pracowałem w game devie, uwielbiałem wyjścia na papierosa, które odbywały się gdzieś co półtorej godziny. Z całego pokoju tylko jeden kolega co prawda palił, ale nie przeszkadzało to pięciu pozostałym wychodzić razem z nim.