Wpis z mikrobloga

@Kumpel19: Najzwyklejsza stawka dla lekarza rodzinnego w dużym mieście. Choć bywają już miejsca gdzie dają po 180 zł/h. Inny specjalista, w prywatnej placówce, jest w stanie w tym samym czasie zarobić około 400 - 500 zł brutto/h. A w szpitalu 60 zł... (ʘʘ)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1007
@Kumpel19: Fajnym jesteś Januszem. Pacjenci co 10 minut bez przerwy na sikanie i jedzenie. Pracujesz jak kasjerka w Lidlu. Pracowałam tak, 6h to max. Jesteś specjalistą w swojej dziedzinie. Do tego kontrakt brak chorobowego i urlopu, odejmij sobie jeden miesiąc zarobków i podziel roczne dochody przez 12. I to jak jesteś całkowicie zdrowy. Masz przynajmniej 32 lata xD odpowiadasz za ludzkie zdrowie i życie. #!$%@? rząd zabiera ci 30% twoich
  • Odpowiedz
@dr_Batman: xdddd szczególnie Ci na teleporadzie xddd Tak odpowiadaja za czyjes zycie że hoho ( ͡° ͜ʖ ͡°). Sami ciagniecie dyzur za dyzurem zeby na leasing starczylo i pretensje do wszytkich ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dr_Batman: W sumie jeśli myśląc o takim przypadku to taki lekarz.. za taką prace - z oddaniem i sercem.. Moim zdaniem to zbyt mało by dostawał. Za takie szczególne zaangażowanie powinni mieć dodatki. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@Pan_Mysz: Tak, pracowałam w kilku przychodniach wiejskich, zaraz nie będę pracować w żadnej. Obecne ceny benzyny dojazd, inflacja, na sama benzynę szło mi 2 tysiące o to jeszcze przed 6zł/l, godzina dojazdu po prostu się nie opłaca. Przychodnia na wsi z 3k mieszkańców nie może bez końca podnosić ofert.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 18
@Kumpel19: To nie jest szczególne zaangażowanie. Jak ci przychodnia umawia 5 pacjentów na godzinę go zawsze będziesz tak pracował, czy z zaangażowaniem czy nie. A obecnie w każdej przychodni się tak pracuje. 4 pacjentów na godzinę to luksus.
  • Odpowiedz
@dr_Batman: na prowincji są ogromne braki kadrowe, moja teściowa jest jedynym lekarzem w małej przychodni, pewnie z 2k pacjentów, jak pójdzie na emeryturę nikt jej nie zastąpi, takich przychodni jest mnóstwo.
  • Odpowiedz
@Kumpel19: @Pan_Mysz: @dr_Batman:

Ale wiecie że winni tej sytuacji są lekarze i państwo? Skończmy robić z lekarza rodzinnego jakaś elitarną pozycję, która wymaga specjalizacji i nie wiadomo jakich zarobków - jego rolą jest odsianie _przeziębienia od gruźlicy" i przekazanie potrzebujących pacjentów specjaliście. Moim zdaniem powinno być więcej miejsc na studiach i brak specjalizacji. Natomiast korzystne dla lekarzy jest wąskie gardło systemu, które ogranicza podaż lekarzy, zwiększając
  • Odpowiedz