Wpis z mikrobloga

@Logan00: Jak ktoś cały czas siedzi u siebie w piwnicy to potem takie zdziwienie. Jak byłem w Charkowie to widziałem identyczne fury jak w stolicy. Domy wypasione, najdroższe butiki czy salony włoskich aut. Nawet pod Charkowem było pole golfowe. Dość wypasione. Ale niestety najpierw trzeba ruszyć dupe ze swojego podwórka. Żeby nie było. Łady z lat 80 tez były. Dużo. Kraj ogromnych kontrastów. Był.
@DryfWiatrowZachodnich: Problem jest taki, że z lepszym autem trzeba stawać gdzieś na uboczu, żeby biedaków w oczy nie szczypało. Z ubraniami czy zegarkami już mniej, bo Polacy zwykle nie znają zbyt wielu ekskluzywnych marek, więc tutaj luz, ale jak zobaczą trochę lepsze auto to małpiego rozumu dostają i zawistnie się patrzą, bo przecież jak to może być, że kogoś stać, a go nie?!

Na pewno ukradł, złodziej jeden, na ludzkiej krzywdzie
Przecież te auta można niskim kosztem "kupić na raty", dlaczego ludzie o to mają ból tyłka. Inna sprawa jest taka, uciekają przed wojną, chcą jak najszybciej się zasymilować z mieszkańcami, poszukać mieszkania dla siebie oraz pracy aby stanąć na nogi to nie myślą "O gdzie tu myjnia, zakurzony musze umyć bo się będą pruć, że brudas". Auto to nie wszystko w życiu.
@mikau: akcyzy za auta na Ukrainie i Bialorusi sa bardzo wysokie wiec tam nawet passat kosztuje duzo wiecej niz w Polsce. Stad trsdycja sprowadzania aut na polskich blachach
Duzo tam jezdzi jakimiś podrabianym gownem z Indii i Chin. Co nie zmienia faktu ze zdjecie i komentarz jest skieszny.
A nawet jakby przyjechali czerwonym Ferrari to co? To cierpieć i uciekać przed wojna mogą tylko ci co #!$%@? ładą. #!$%@? tych ludzi doszczętnie.