Aktywne Wpisy
tak-nie-wiem +177
Rewolucja w technologii mobilnej, która była... ale jednocześnie jej nie było.
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę
Wontensso +10
Kurła od 3 miesięcy próbuje sprzedać działkę budowlaną 20 arów w lubuskim w okolicach gorzowa wlkp. Za dobrą cenę. Na prawdę fajna, przy lesie. Na wsi. Co jest nikt nie chce się budować? 10k odsłon na otodom i 1 telefon
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
#nieruchomosci
#budujzwykopem
#dom
Mam taki problem, że totalnie nie ufam ludziom. Mam w końcu dziewczynę po wielu latach starania. Pierwszy związek w wieku 26 lat. Udało się wyjść z #przegryw ? Otóż chyba nie do końca. Boję się w pełni zaangażować, szukam drogi ewakuacji, ciągle tylko wynajduje kolejne jej cechy, do których mogę się przyczepić, żeby nie musieć się angażować. Z każdym kolejnym miesiącem oceniam ją bardziej negatywnie, pomimo że na początku robiła na mnie wrażenie. Wynajduję takie totalne głupoty byleby budować między nami dystans. Boję się, że jak się zaangażuję i się zakocham to i tak pewnego dnia mnie zdradzi z jakimś chadem, zostawi dla innego, znudzę się jej. Sam ostatnio kilka razy próbowałem ją zdradzić, chyba żeby się odciąć i zakończyć związek. Instalowałem tindera, szukałem lepszej, chciałem się spotkać. Ostatecznie kilka spotkań odwołałem tuż przed, bo jednak nie byłem w stanie zrobić czegoś takiego za jej plecami. Widzę, że dziewczyna jest naprawdę porządną osobą, raczej z tych nieśmiałych, wyznających wysoce moralne wartości. Okazuje mi dużo miłości, wspiera mnie, widać że jej się podobam, podniecam ją, zależy jej na mnie. Zacząłem się już odkrywać z moją przeszłością, moim przegrywem, niskim poczuciem wartości, byciem aspołeczniakiem i ona to wszystko szanuje, wspiera mnie, ciągnie ze sobą do góry. Bardzo ciepła osoba, taka trochę szara myszka dla anonka. Spełnienie marzeń sprzed dwóch lat. Ale mi to nie daje nic, żadnego szczęścia, żadnego zadowolenia, żadnego spokoju. Ciągle się tylko boję i buduję dystans.
#zwiazki #seks #przegryw #depresja #zaburzenia #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #tinder #p0lak
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6228808bccf3a0e9fffcb28f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@SkinnerBox: terapia = #cope, tysiące dowodów już tutaj było że terapia nie działa
Op się musi po prostu wyszaleć, wybawić, 26 lat i pierwszy związek oznacza, że op mentalnie ma 16 lat, bo w tym wieku 99% facetów ma swój pierwszy związek/seks
Więc op powinien się bawić do 31 i potem wejsc w związek jak mentalnie będzie mial 21 lat.
To co piszesz, jedyna rada dla niego to wyszalec sie, nabrac pewnosci siebie poprzez poczucie bycia pozadanym przez wiele kobiet itp
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
26 lat to późno już, zanim czegoś doświadczy, pozna, zbuduje pewność siebie, inni będą daleko przed nim.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak będziesz robił tak jak robisz do tej pory, to w końcu odejdzie od ciebie. I chyba dobrze by się stało. Nie zasługujesz na nią.