Wpis z mikrobloga

@Tigermass: Gratulacje, ja też od 1 lutego na diecie i z 100,9 dzisiaj miałem 95,3. Z tym, że jestem na diecie nisko-węglowodanowej. Pierwotnie miało być to keto, ale ciężko to odstawić. Ograniczyłem do zera pieczywo, ziemniaki, makarony, słodycze i słodkie napoje a poza tym jem praktycznie wszystko. Jestem bardzo zadowolony, cały czas jestem najedzony a waga leci w dół.
@JaktologinniepoprawnyWTF: No bo ogólnie to dobrze robisz chyba. Każdy człowiek jest inny i kalkulatory to tylko przybliżenie. Jak waga stoi to sprawdzasz czy na bank wszystko liczysz a jak tak to obcinasz 100. Chodzi mi tylko o to, że nie ma co się obrażać czy dziwić że przy 2600 waga stała bo to widocznie było za dużo. I tyle. No i nie można też obcinać za dużo. Jak już spada to
@JaktologinniepoprawnyWTF: ja #!$%@? 2500 kcal, pracuje zdalnie, aktywność fizyczna znikoma póki co, a waga mi stoi w graniach 76kg. Nie znam badań, wiem ze dużo osób poleciloby jakas dietę keto, ja jem normalnie, ~2g bialka na kg ciala, z 80-90g tluszczy, w tym staram sie tak maksymalnie 20-30g nasyconych. Inni też powiedzą, że liczy sie tylko bilans kaloryczny, nie wiem czy to do konca prawda. Ja polecam trening siłowy, biegać raczej