Wpis z mikrobloga

Jeden z wpisów z rosyjskiego wykopu - jak z 70k$ oszczędności zrobić 3k$, tłumaczenie poprawiane ręcznie. Chyba warto otagować to też #przegryw, podziękuj Putinowi.

Cześć chłopaki, mam dość swojego życia. Pracowałem od małego dziecka, mam obecnie 28 lat. Miałem dziewczynę 5 lat która zostawiła mnie i zdążyła wyjechać do europy przed cholernymi sankcjami na loty. Zablokowała mnie, nie wiem gdzie jest. Miałem prawie 5 miliony rubli (adnotacja: to około 70k$ przed spadkiem kursu) w inwestycjach na giełdzie. Ja składałem pieniądze na swoje mieszkanie, nie chciałem tak jak ci idioci brać tych kredytów. Ten kto teraz ma kredyt jak dawniej(?) to wygrał ten rynek. Inwestowałem w Polymetal, Sbierbank, Novatek GDR i kontrakty SFUD(?). Straciłem ponad 50% jak kurs się zmieniał. Sprzedałem to wszystko. Wymieniając to wszystko bank dał mi bardzo zły kurs i prowizję. Zgłosiłem na nich wypłatę zaplanowaną. Jak przyszedłem do banku powiedziano mi że jeżeli wcześniej zgłosiłem wypłatę takiej kwoty to zapłacę prowizję. Zrezygnowałem, obiecali że mi zwrócą. Wypłacałem drobne kwoty z bankomatów bo były limity i ci idioci też za każdą wypłatę brali opłatę a nie ma jej w cenniku. Za wypłatę z banku tej co nie zrobiłem odrzucili mi reklamacje i pieniądze zabrali. Co mam zrobić, straciłem wiele lat życia ...


Dalej opisy głównie myśli samobójczych które sobie daruje.

#ukraina #wojna #gielda #rosja
Pobierz
źródło: comment_1646271438Pm2Yo2TLLfXD3iVdzcrvrg.jpg
  • 75
@puto: @jadaszekk: zanim Putin się skompromitował tylko 25% Rosjan było przeciwko wojnie. I nie, nie myśleli że to będzie inaczej wyglądało, przy Gruzji też Putin miał poparcie społeczne. Opozycjonistów tam jest garstka i niestety wychodziły garstki ludzi patrząc na populacje miast czy Rosji. Taki naród. Jak biją to się cieszą, jak ich biją to biadolą jak to wszyscy źli.
Głowa do góry. Ja przegrałem jakieś 400 000 zł w kasynie. Od 6 lat pracuje praktycznie zeny płacić opłaty, czynsz i kredyty. Zostało około 40 000 zł długu. Chciałem popełnić samobójstwo ale jakoś się udało trafić na leczenie.
Miko długów i braku kasy życie może być ok