Wpis z mikrobloga

#ukraina od 6h wrzucam rosjanom wszędzie gdzie się da prawdę o wojnie. Używam VPN, tymczasowych numerów, tymczasowych skrzynek itd. Nie mogę uwierzyć jak szczelnie oni są przykryci cenzurą i propaganda. Posty, komentarze usuwne są momentalnie. Są komentowane i wyśmiewane.

Wpadłem na pomysł. Gdybyśmy dalej uprawiali taką partyzantkę na ich forach, kanałach, mapach Google, yandex ale zawsze dołączali do tego adres email, kontakt do nas. Np. Matko Rosjanko, jeżeli szukasz swojego syna żołnierza napisz na xx@xxxx.xx
Moze ciekawscy Rosjanie napisaliby na te maile i możnaby im przekazywać materiały z prawdą.
  • 8