Wpis z mikrobloga

Takich parę przemyśleń i argumentów dla ludzi, którzy płaczą o social dla Ukrainy i to, że Polsce się nie opłaca:
- Polska ma historyczną szansę stania się centrum balansowania wschodu i zachodu europy, powinniśmy zaryzykować, bo to szansa jedna w historii na uwolnienie się spod niemieckiego buta z jednej strony, i stawienia czoła przed wschodnimi, dotychczas rosyjskimi zapędami militarnymi, które na 10-20 lat znacznie osłabną,
- Ukraina w EU to szansa dla Polskich firm na wejście na rynek 4x mln ludzi i odbudowa Ukrainy za ich pieniądze - bo tak to w Unii działa,
- Jeśli uważacie, że 500 czy 1000 miesięcznie na Ukraińską głowę to dużo, mimo że 80% tych pieniędzy pozostanie w kraju na zakupach podstawowych produktów, to pomyślcie, że z pracy jednej osoby za rok (gdy np. program się skończy) Polska będzie czerpać 1000-1500 złotych miesięcznie od głowy, ze względu na wszystkie podatki, ZUSy, składki, rachunki, itp. To przecież dodatkowe paręset tysięcy miejsc pracy dla firm eksportujących z Polski i ta kwota w 1-2 lata zwróci się nam,
- Polska może być głównym szlakiem logistycznym na linii Niemcy - Ukraina w Unii Europejskiej, oraz głównym partnerem dla Ukrainy (tania siła robocza u nich, eksport od nas) i czerpać bezpośrednio z dostaw surowców oraz złóż które Ukraina ma,
- silne wojsko w Polsce staje się ważne dla USA i UK (by wreszcie nie musieć pilnować Europy i zapewnić bezpieczeństwo w ramach NATO), Niemiec (żeby ich odgradzać), Ukrainy (wzrost bezpieczeństwa), i krajów bałtyckich (są za małe by samemu mieć taką siłę, a Polska jest blisko) - wszyscy w UE i NATO będą za inwestycjami w Polskie wojsko,
- ze względu na brak ludzi do pracy, coraz mniejszą dzietność, jesteśmy w stanie przedłużyć egzystencje na sensownym poziomie, bez ściągania hindusów - ludzie z Ukrainy są kulturowo podobni do nas.

Jeśli uważacie, że nie warto i lepiej się nie wychylać przeciw Putinowi przy tak zjednoczonym Zachodzie, a także i zostać pod niemiecko-rosyjskim butem, to macie mentalność #przegryw - po prostu. Mamy historyczną szansę na duży rozwój, która z racji naszego geopolitycznego położenia jest ewenementem. Może nie uda nam się jej wykorzystać, albo znów pogrążymy się w polskich wojenkach, ale warto spróbować.

#ukraina
  • 3