[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Siema wykop, jestem gówniakiem lvl 22, dotychczas pracowałem w gówno-pracach typu mcdonald a aktualnie ciecing, z nudów zacząłem się jakić czas temu uczyć sql i dopracowywać Excela, a jako że znałem angielski to zacząłem troche dla jaj wysyłać CV do jakichś korporacji żeby pracować sobie zdalnie/hybrdowo, a tu nagle dostałem zaproszenie na rozmowę i dostałem oferte, za znacznie lepsze pieniądze niż mam teraz, praca pon-pt, mase benefitów i jakieś perspektywy tam są. Raczej na pewno zaakceptuję, choćby dla mitycznego doświadczenia w CV, ale z racji że jest to w ogóle taka moja pierwsza "Praca biurowa xdd" to za cholerę nie wiem czego się spodziewać plus jak się zachowywać na początku, co robić, czego nie robić, o co pytać itd Jakieś porady ogólne?

#praca #pracbaza #korpo #korposwiat

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #621cebfe28281fd8e1c51cff
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę

[pompastic]

Dostałeś ofertę, czy pracę?

[MerytorycznieNiepoprawny]

@AnonimoweMirkoWyznania: spodziewaj się, że pierwszy miesiąc w korpo będziesz miał "przerwy na kawę" trwające 4 godziny. Co robić, to być wyluzowanym, a czego nie robić, to się stresować. Mniej więcej tak wyglądają wdrążenia u mnie.

[AnonimoweMirkoWyznania]

UrodzajnyOgrodnik: Z ciekawości jaka kasa? Też w sumie ostatnio myślałem nad spróbowaniem czegoś podobnego

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @pompastic: dostałem ofertę pracy, tzn ze teraz mam 3-4 dni żeby pomyśleć i zaakceptować bądź nie. Bo jeszcze czekam na odpowiedzi z innych rozmów a może coś lepszego się trafi.

@MerytorycznieNiepoprawny: przerwa na kawe na 4h to też na home office obowiązuje XD? dokładniej o co chodzi?

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[MerytorycznieNiepoprawny]

@AnonimoweMirkoWyznania: umm ja opisywałem onboarding w biurze xD no HO to trochę inna para kaloszy, będziesz dostawać jakieś zadanka, szkolonka i pewnie będą się pytać co chwila co robisz i ew. brać na sesję normalnych szkoleń, ale pewnie będzie podobnie czyli 4-6h luzu

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @AnonimoweMirkoWyznania: UrodzajnyOgrodnik: kasa 5400 brutto, natomiast warto wziąć pod uwagę, że to Warszawa.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[Night_Nine]

@AnonimoweMirkoWyznania: Co wpisałeś w CV wariacie? LVL 22 i myśle czy by z moim angielskim nie #!$%@?ć to jakiegoś #korpo w Poznaniu

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Night_Nine: ogarnij porządnie excela, wpisz funkcje jakich się nauczysz, to taki pół mem z tym "angielski i excel i 3,5k" ale faktycznie w wielu przypadkach się sprawdza. Do tego warto zainteresować się powerquery, mało kto wie że to istnieje a jest to super narzędzie i kolejny wpis do CV oraz VBA w sensie nagrywania makra, mi tam się więcej nie chciało a wpis jest. Patrząc po ofertach, jak znasz

[Night_Nine]

@AnonimoweMirkoWyznania: Serio? Chyba nawet odpuszczę robotę na magazynie w Niemczech. Może i 8 kafli wpada co miesiąc ale co to za pracą, jako głupi robol?

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @Night_Nine: wpisz sobie na pracuj.pl po prostu "german" itd, ofert jest w #!$%@?, za spoko kase (oczywiście w zależności od stanowiska) plus po covidzie sporo firm przeszło na hybrydowy/zdalny.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[AnonimoweMirkoWyznania]

FikuśnaPrzyjaciółka: @Night_Nine: zmieniłem lepiej płatną "dead-end job" za granicą na pracę typu "bullsheet career job" w Polsce i nie żałuję. Pensja po 3 latach się wyrównała, home office, elastyczny czas pracy, jak chcę to wstaję o 11 i popracuję wieczorem, jak potrzebuję to robię swoje w 4 dni i mam dłuższy weekend, nie trzeba marnować wolnych dni na załatwianie sprawunków w ciągu dnia, towarzystwo w pracy też robi sporą różnicę.

[Night_Nine]

@AnonimoweMirkoWyznania: Mam dokładnie takie samo zdanie. Co z tego że zarabiam w Niemczech 8 kafli jak nie zyskuje ani kwalifikacji ani umiejętności. Co to za robota #!$%@? przenoszenie paczek z miejsca na miejsce jak małpa. Wolę robotę która jest całkowicie niepotrzebna ale w biurze kawusia pogaduchy ciasteczka. Bezsensowna pracę to mi wynagradza fajne auto pod domem albo wakacje a nie jakieś uczucie spełnienia. Kto wogóle w to #!$%@? wierzy? Praca ma

[drahtzieher]

@AnonimoweMirkoWyznania: możesz powiedzieć jakiego rodzaju stanowisk szukałeś z tym językiem + excelem? tak żeby po prostu wiedzieć w jakim kierunku zacząć się kręcić, nad czym pracować itp.

[AnonimoweMirkoWyznania]

PapierToaletowy: @drahtzieher: ze swojej strony polecam wejść na pracuj.pl i ustawić poziom stanowiska na juniora. Już gdzieś na wykopie latało, ze przede wszystkim stanowiska gdzie nie ma specjalistycznych programów wymienionych, wszelkie siedzenie na słuchawce można odrzucić też jak ktoś nie lubi itd. Spamować CV we wszystkie takie juniorskie pozycje bez większych wymagań. Jeśli nie ma programów tzn że na pewno wiadomo że jest tam pakiet MS Office, ale nie na