Wpis z mikrobloga

@timeofthe Tak, niemiecki kolaborant z czasów Vichy Marcel Deat, który ukuł to słynne hasełko o umieraniu za Gdańsk. Prawda była taka (a wiem co mówię, bo miałem styczność wielokrotnie z tym konkretnym tematem), że większość opinii publicznej (ok. 75%) Francji i Anglii popierała Polskę. Zostawienie Zaolzia, zdradziecko zajętego przez Czechów dwie dekady wcześniej oznaczałoby przejęcie tego przez Niemcy. A tak przynajmniej część sprzętu i terenu przez te 11 miesięcy nie wpadła w
@timeofthe To naturalne że mają, bo są Czechami. Prawda jest jednak taka, że Czesi zaczęli, a Polacy po prostu odebrali, co nasze. Niezależnie od tego byliśmy wtedy w polityce zagranicznej bardzo blisko Niemiec i gdyby nie to, że sanacja dała się wepchnąć do wojny przez Brytoli nasza strategiczna współpraca by się rozwijała.
@softparadise: Austria z 1938 to już nje ten sam kraj co kilkadziesiąt lat wczewniej czy przed pierwszą wojną światową i rządził z Wiednia kilkunastoma narodami, myślę że wcześniej czy pozniej doszłoby do zjednoczenia z Niemcami, zresztą państwo Habsburgów było długo ważnym graczem w Rzeszy tylko w 1870 nie chcieli się połączyć z Niemcami bo mieli dużo zagrabionych ziem innych narodów.
nie mówimy o tym czy to była sprawiedliwość, odebranie Zaolzia, tylko czy to był dobry moment. Te przyjęcie na 11msc mnie nie przekonuje. Te tłumaczenie brzmi jak propaganda sowiecka ws kresów wschodnich IIRP


@timeofthe: To był ostatni moment. Zajęcie przez Niemców Bogumina i przełęczy w Jabłonkowie oznaczało że mogą oni swobodnienprzerzucać wojska na Słowację -.prowadziła tamtędy jedna z dwóch głównych linii kolejowych łączących Czechy ze Słowacją. Tunel pod Jabłonkowem był tutaj
@softparadise: niestety, ale Zaolzie to była polska zbrodnia i wykorzystanie trudnego położenia Czechów wobec Hitlera. Polska dosłownie została wówczas beneficjentem działań Hitlera.

Przypominam też, że 20 lat wcześniej Polska nie istniała na mapie - skąd więc w ogóle założenie, że to II RP, a nie Czechosłowacji, należało się Zaolzie po I WŚ?!
@Bover Bo mieszkali tam Polacy. Pisanie o polskich zbrodniach to albo łykanie kłamliwej czeskiej/Bóg wie czyjej propagandy, albo nieuctwo. A na wykorzystaniu słabości opiera się nie tylko polityka, lecz cały świat.
@Bover Ty masz pojęcie, o czym piszesz? Uniesienie się honorem przez Polskę nie dałoby nic poza tym, że Karwina i Trzyniec w październiku 1938 r. weszłyby w skład Rzeszy Niemieckiej. Polska wzięła to, co w czasie wojny z bolszewikami ukradli nam moskalofilscy Czesi. Sprawiedliwości stało się zadość.