Wpis z mikrobloga

@Tryggvason: wlasnie, ze mieszkalam z moimi krewnymi, ktorzy mieli i pies x razy narobil w domu (glownie nasikal) bo nikt z nim nie wyszedl. Z rana to byl mus. Pies nie mial problemow zdrowotnych - zazwyczaj wytrzymal, ale jak sie za duzo najadl/napil to sie zdarzalo, ze nie udalo mu sie wytrzymac.
Co do kotow to tylko koty znacza teren, kotki tego nie robia. Kot jak ma posprzatana kuwete to
  • Odpowiedz
@porterhouse: Moja ze schroniska miała to samo, #!$%@? w nocy, zabawki itd, bieganie latanie, trwało to około roku, teraz normalnie śpi całą noc w nogach ewentualnie idzie do salonu pospać sama, jak się z nią pobawię wieczorem to już całkiem trup. Generalnie już ją nie jara zabawa w nocy.
  • Odpowiedz
Mimo wszystko jestem za psiarzami, bo nie śmierdzi od nich tak upośledzeniem jak od kociarzy. No i psiarze nie zajebują internetu zdjęciami psów. "Oj paczcie kociuś się obudził", "kitek siedzi i paczy na mnie hihi można plusiki", "heh kiciuś od rana czeka na jedzonko, paczcie", "kotek tak leży, można plusiki?", "Czy alfredzik dostanie kilka plusikow?"
#zesralemsie
  • Odpowiedz
@to_jest_chyba_kurcze_zart: Nie mam psa i mieć nie planuję, ale akurat wyjście z rana na zewnątrz jest super orzeźwiające. Fajnie mieć coś co zmusza do wyjścia. Wiadomo, że jak nie musisz to nie idziesz, a jak musisz to po prostu wyjdziesz. To super początek dnia.
  • Odpowiedz
@koniecswiatajestbliski: #!$%@? kolejny. XXI wiek, kuwety zamykane, automatyczne, pochłaniacze zapachów, filtry węglowe, a ten pisze, że #!$%@? z kuwety. #!$%@? tylko po tym jak się zesra, a potem zapachy są pochłaniane, tak jak u człowieka. Jak się wybawisz z kotem wieczorem to w nocy będzie spał normalnie. I kot to jest #!$%@? zwierze, nie kieruje się jakąś złośliwością, dla kota narobić poza kuwetę jest tak samo nienaturalne jak dla człowieka.
  • Odpowiedz