Co się stało z subkulturą kuców takich jak na załączonym obrazku pic related? Jeszcze z 10 lat temu u mnie w mieście rodzinnym osoby w glanach, długich włosach i/lub z plecakami typu kostka były widoczną częścią młodzieży i nie tylko, a dzisiaj nawet w takiej Warszawie trafić na kogoś takiego to jak trafić na auto z czarną rejestracją. xDD
w Rzeszowie calkiem sporo ich było ale popkultura się na nich uwziela i zniknął ostatni lokal dla brudasów jakis czas temu. Cholera wie gdzie się teraz pałętają.
@zt_im: Piszesz o Graciarni? Z kucami czy nie, to było ciekawe miejsce, a jeśli pytasz gdzie chodzą ci co wyłysieli, a ubierają skórę już tylko na koncerty to zdaje się, że Tawerna i Corner są nadal popularne, a nie zapowiada się, żeby właściciel kamienicy
@Lolenson1888: miałem w klasie technikum takiego gościa. Całe życie hardrockowy metal a potem z dnia na dzień #!$%@? się na łyso i zmienił o 180 stopni. Ciekawe co tam się podziało u niego w głowie...
@szpongiel: heheszki heheszkami, ale obserwuję paru takich dziennikarzy, którzy byli kucami jakiś czas temu i teraz jak nie łysy jak kolano to króciutkie włosy ( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°͜ʖ͡°)
A co do @Lolenson1888: ja bardziej odczuwam, że ludzie zauważyli, że żeby słuchać jakiejś muzyki niekoniecznie muszą paradować w stroju swojego ludu.
@Iskaryota ja słucham metalu (tyle że ja jestem różowy pasek po dwudziestce). Za metalówkę się nie uważam, aczkolwiek stylem i gustem muzycznym mi do niej bardzo blisko. Teraz modna jest popkultura koreańska i łatwiej natrafić na kpoperów. Czasy się zmieniają i tyle w temacie.
@sebak9000: nie znam nikogo kto by wyrosl z "metalowych" lub "punkowych" subkultur. Jeśli już to poprostu przestali się ubierać tak że to widać na pierwszy rzut oka, ale wystarczy 3 min rozmowy i łatwo podumać kto kim był. @Lolenson1888: u mnie dalej są, jasne mniej niż kiedyś ale nadal dość często.
@Lolenson1888: Jestem przed czterdziestką, ale włosy mam nadal do tyłka (chociaż w robocie związuję a czoło już niestety powoli wznosi się w stronę uszu) i wszystkie moje ubrania są czarne. O tyle śmiesznie że mam robotę na dość poważnym stanowisku więc te czarne ciuchy to marynarki, koszule itd ale z grabarzem raczej byś mnie nie pomylił. Na ślubie (cywilnym) też byłem na czarno. Co ciekawe jak byłem młody to potrafiłem mieć
źródło: comment_1645421826zXjbPDjYPDSU8VLfEVtzNs.jpg
Pobierz@zt_im: Piszesz o Graciarni? Z kucami czy nie, to było ciekawe miejsce, a jeśli pytasz gdzie chodzą ci co wyłysieli, a ubierają skórę już tylko na koncerty to zdaje się, że Tawerna i Corner są nadal popularne, a nie zapowiada się, żeby właściciel kamienicy
@Lolenson1888: Subkultura = jakieś poglądy (nie oceniam jakie). A obecnie własne poglądy wyszły z mody.
@szpongiel: heheszki heheszkami, ale obserwuję paru takich dziennikarzy, którzy byli kucami jakiś czas temu i teraz jak nie łysy jak kolano to króciutkie włosy ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
A co do @Lolenson1888: ja bardziej odczuwam, że ludzie zauważyli, że żeby słuchać jakiejś muzyki niekoniecznie muszą paradować w stroju swojego ludu.
źródło: comment_1645432661mZB0XeUGW8MmQxzggWSXuL.jpg
Pobierz@Lolenson1888: u mnie dalej są, jasne mniej niż kiedyś ale nadal dość często.