Aktywne Wpisy
niebadzogrem +115
Od kilku lat zrzucaliśmy z 4 znajomymi na Netflixa jakieś 140zł rocznie na osobę.
Dzisiaj Netflix wywalił mi taki komunikat, oh well nie chcą zarobić ich sprawa.
Cza wrócić na zatokę, ARRR :D
#netflix
Dzisiaj Netflix wywalił mi taki komunikat, oh well nie chcą zarobić ich sprawa.
Cza wrócić na zatokę, ARRR :D
#netflix
Poldek0000 +103
Takie rowery własnoręcznie robi Pan Sylwan Chlebowski! Serce mi się kraja, jak widzę jak stara się je sprzedać na Linkedin. Starszy człowiek, który wkłada w nie serducho do kwadratu. Emeryt, który mówi mi, że już wszystko w życiu zrobił a na emeryturze majsterkuje. Stolarz z 50 letnim stażem. Już w 2020 roku prosił mnie o pomoc, ale wiadomość wpadła mi do spam. W USA rowery stara się bez skutku sprzedać jego córka.
Od 20 lat co roku dochodzi po jednej anomalii pogoodowej w ciągu roku. Zaczęliśmy od niewinnego braku zimy w święta - co dzis jest normą. Przeupalne - coraz gorętsze lata, potwornie silne burze, brak wiosny, opady śniegu w maju.
Teraz mamy jakąś #!$%@?ą serię CIEPŁYCH! huraganów w lutym. Ja czegoś takiego nie pamiętam.
Z tą ciepłotą to aż przyjemnie było postać chwilę na balkonie przed chwilą.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
#polityka #4konserwy #neuropa #burza #wiatr #wichura
#pogoda #warszawa #krakow #wroclaw
@neib1:
Owszem, jak również w przypadku wybuchów superwulkanów. Jednakowoż mamy zasadniczo pewność, że żadne z tych zdarzeń nie zaszło w ostatnich 150 latach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@cumulus: ja to wiem. nabijam się z przygłupów, które #!$%@?ą, że to naturalne zjawisko. Bo i były takie naturalne zjawiska. Stary pijany, który tonie w rzece to też naturalne zjawisko. Podobnie jak #!$%@? gatunek małpy, który nagle wywala mnóstwo CO2 ku
@PeterGosling: a tego nie wiesz, tylko z fusów wróżysz. Nie mamy, jako ludzkość, wiedzy, jakie były globalne zmiany klimatu na Ziemi w tak krótkich okresach. Nie mamy wykresów zmian temperatury na różnych terenach co 50 lat, nie wiemy jak szybko zachodziły tam zmiany. Mamy dane z bieguna (biegunów?) za krótki, w skali istnienia Ziemi, okres. I
Problem polega na tym, że klimat na biegunach zmienia się znacznie szybciej, niż klimat globalny, z uwagi na sprzężenia związane ze zmianami albedo. Dane, które posiadamy wskazują, że jest to najszybsze wahnięcie klimatu.
Jak sam napisałeś mamy tu do czynienia z regularnością. Powiedziałbym nawet że klimat jest stały.
@cumulus: ale dane, które posiadamy, nie są pełne. Czy może sądzisz inaczej?
@Nieszkodnik: tak, to wróżenie z fusów nazywa się nauka
@cumulus: już nie mogę edytować. Jesteś pewien, że mamy wszystkie niezbędne dane, aby poprawnie interpretować przyczyny tych zmian? Czy może jesteśmy w takiej sytuacji jak ci, którzy oglądają ten przekaz? Z naszą wiedzą może być podobnie...
@PeterGosling: to podaj, proszę link do danych, dotyczących zmian temperatury/wilgotności/klimatu na terenie Mazowsza i z okolic Rabatu, co 50 lat, na przestrzeni ostatniego 1 000 000 lat (a przecież to tylko mgnienie w dziejach Ziemi). Chętnie się dokształcę. Bo chyba nie uważasz, że dane z jednego punktu na Ziemi mogą być interpretowane jako wskaźnik globalnych zmian klimatu na Ziemi?
@cumulus: nigdzie nie zanegowałem tego, że człowiek ma wpływ na klimat. To jest oczywista oczywistość, nie ma o czym tu dyskutować. Pytanie brzmi jak duży jest ten wpływ. Czy 0.5% czy 50%,
Owszem, jest.To nie jest XIX wiek, żebyśmy nie mogli ogarnąć bilansu radiacyjnego planety.
Mamy dość znaczne przesłanki, że znaczący, wręcz wybitny. Od prac Fouriera, przez Tyndalla, poprzez Arrheniusa - ale to wszystko XIX wiek.
Potem Calendar- lata 30. XX w.
Wiemy, że CO2 to gaz cieplarniany. Bardzo ładnie opisał to wspomniany G. Calendar w latach 30. XX w.
Konkretne oszacowania przedstawił Plass w 1956:
https://onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1111/j.2153-3490.1956.tb01206.x
Proste oszacowania wzrostu temperatury do roku 2000 okazały się wyjątkowo poprawne. W międzyczasie okazało się, że wzrost stężenia