Aktywne Wpisy
dziwi mnie fakt, że nikt na wykopie nawet nie stara się zrozumieć rosyjskiej strony i spojrzeć z innej perspektywy
ta niefortunna sytuacja na ukrainie to nie jest starcie dobra ze złem (a przynajmniej nie w tej formie, w jakiej jest to w PL przedstawiane), lecz coś zgoła bardziej złożonego.
nie wzdragajcie się przed próbą przemyślenia całej sytuacji, ale tak by zamknąć się na chwilę na propagandę i manipulacje zachodnich mediów
#ukraina #
ta niefortunna sytuacja na ukrainie to nie jest starcie dobra ze złem (a przynajmniej nie w tej formie, w jakiej jest to w PL przedstawiane), lecz coś zgoła bardziej złożonego.
nie wzdragajcie się przed próbą przemyślenia całej sytuacji, ale tak by zamknąć się na chwilę na propagandę i manipulacje zachodnich mediów
#ukraina #
jmuhha +12
Koleżanka stwierdziła, że jak ubieram się w Pepco to jestem dla niej biedaczką ( ಠ_ಠ) pomimo, że łapie tam oryginalne koszulki Pepco za 15 zl
Co o tym myślicie?
Co o tym myślicie?
Osoba ubierająca się w pepco
- Jest biedaczką 20.1% (329)
- Sklep jak sklep 79.9% (1305)
Od 20 lat co roku dochodzi po jednej anomalii pogoodowej w ciągu roku. Zaczęliśmy od niewinnego braku zimy w święta - co dzis jest normą. Przeupalne - coraz gorętsze lata, potwornie silne burze, brak wiosny, opady śniegu w maju.
Teraz mamy jakąś #!$%@?ą serię CIEPŁYCH! huraganów w lutym. Ja czegoś takiego nie pamiętam.
Z tą ciepłotą to aż przyjemnie było postać chwilę na balkonie przed chwilą.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
#polityka #4konserwy #neuropa #burza #wiatr #wichura
#pogoda #warszawa #krakow #wroclaw
@Nieszkodnik: tak, to wróżenie z fusów nazywa się nauka
@cumulus: już nie mogę edytować. Jesteś pewien, że mamy wszystkie niezbędne dane, aby poprawnie interpretować przyczyny tych zmian? Czy może jesteśmy w takiej sytuacji jak ci, którzy oglądają ten przekaz? Z naszą wiedzą może być podobnie...
@PeterGosling: to podaj, proszę link do danych, dotyczących zmian temperatury/wilgotności/klimatu na terenie Mazowsza i z okolic Rabatu, co 50 lat, na przestrzeni ostatniego 1 000 000 lat (a przecież to tylko mgnienie w dziejach Ziemi). Chętnie się dokształcę. Bo chyba nie uważasz, że dane z jednego punktu na Ziemi mogą być interpretowane jako wskaźnik globalnych zmian klimatu na Ziemi?
@cumulus: nigdzie nie zanegowałem tego, że człowiek ma wpływ na klimat. To jest oczywista oczywistość, nie ma o czym tu dyskutować. Pytanie brzmi jak duży jest ten wpływ. Czy 0.5% czy 50%,
Owszem, jest.To nie jest XIX wiek, żebyśmy nie mogli ogarnąć bilansu radiacyjnego planety.
Mamy dość znaczne przesłanki, że znaczący, wręcz wybitny. Od prac Fouriera, przez Tyndalla, poprzez Arrheniusa - ale to wszystko XIX wiek.
Potem Calendar- lata 30. XX w.
Wiemy, że CO2 to gaz cieplarniany. Bardzo ładnie opisał to wspomniany G. Calendar w latach 30. XX w.
Konkretne oszacowania przedstawił Plass w 1956:
https://onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1111/j.2153-3490.1956.tb01206.x
Proste oszacowania wzrostu temperatury do roku 2000 okazały się wyjątkowo poprawne. W międzyczasie okazało się, że wzrost stężenia
Tak, upalne lata. liczba lat upalnych w ostatnim 30-leciu wzrosła miejscami 3-krotnie w stosunku do lat 1951-1990.
To straszne. Z obsrewacji IMGW: w latach 70. przymrozki na nizinach występowały w lipcu. Miesiące czerwiec-sierpień ociepliły się w stosunku do lat 1951-1990 o ponad stopień.
No litości. Po prostu albo masz kłopot ze sobą, albo kłamiesz. W zeszłym roku tylko sierpień był zimny. Czerwiec i lipiec były wybitnie ciepłe.
Co ma na celu to Twoje kłamstwo?
Ja i całe IMGW. Spadaj na drzewo, kłamco.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora