Wpis z mikrobloga

ja się nie dziwie, że psycholog w Polsce jest traktowany jak oszust xD
Wchodzę na znany lekarz. Pierwsza kobieta ma w kolumnie wykształcenia wymienione studia o kierunku psychologii, podana specjalizacja. Do tego 4 letni kurs.
Druga babka ma psychologie na bliżej nieokreślonym uniwersytecie ekonomicznym i opisuje się jako "coach zycia".
Ale babka, która ma wymieniony UWr i Krakowską Szkołe Artystyczną to hit. A fakt, że ma kilka pozytywnych opinii jest przerażające xD
Wyobrażacie sobie, że macie depresję, szukacie pomocy i uznajecie że ktos po szkole artystycznej jest dobrym wyborem do zasięgnięcia pomocy xd
Jeden na trzech losowo klikniętych lekarzy ma faktycznie jakieś zaplecze, które upoważnia go do leczenia chorób psychicznych. Ciekawe kiedy prawo weźmie się za tą specjalizacje żeby Julki znające się na ludziach, bo tak babcia mówiła, przestały pomagać ludziom
  • 79
  • Odpowiedz
Co za wysyp wykopowych specjalistów z bożej łaski. I jeszcze ‚nie znam się ale się wypowiem’. Brr. ¯_(ツ)_/¯ A wszystkim którzy piszą, że psycholog to przyjaciel za hajs życzę, żebyście nigdy go nie potrzebowali. Bo zanim rozpoczniecie terapię będziecie musieli sobie poradzić z własnym uprzedzeniem, które teraz właśnie umacniacie. A to jest czasami trudne i w rezultacie odcinacie się od możliwości pomocy.

Psycholog i psychiatra powinni współpracować i tworzyć zespół kliniczny. Oboje
  • Odpowiedz
@Wookash071: Bo psycholog, to taka prostytutka bez seksu do samego pogadania. Ewentualnie ziomek co Cię wysłucha i poklepie po plecach za wynagrodzenie. Czy takie coś działa? Tak, każdy z nas potrzebuje się wygadać, przegadać pewne sprawy. Niektórzy nie mają komu i muszą za to płacić. Bądź myślą, ze ktoś z tytułem psychologa będzie skuteczniejszy niż przyjaciel. Czy wyleczysz tym ciężką depresję, stany lękowe czy załamanie nerwowe? Nie. Ogólnie samopoczucie i
  • Odpowiedz
Ja #!$%@? a później sami się dziwicie, że tyle samobójstw jest w tym państwie z kartonu skoro sami macie taką opinię o psychologach i ludziach korzystających z nich. Wykopki to zawsze miały mózgi wielkości orzeszka xD
  • Odpowiedz
matami zajmuje się psychiatra. On wie jak sprawdzić czego naprawdę Ci brakuje i przepisać odpowiednie leki/kuracje (tylko nie bierz SSRI). Mózg to taki sam mięsień jak bicek. Jak Ci się zerwie ścięgno to idziesz do ortopedy a nie do trenera personalnego, który będzie mówił, że jak uwier


@enten: Ale problemy ze sobą nie zawsze wynikają z hormnów czy źle współpracujących neuroprzekaźników. Sporo rzeczy można przepracować i poukładać sobie bez leków
  • Odpowiedz
@Wookash071: problem jest taki, że dużo osób myli podobne słowa.

1) Psychiatra - jeśli są ci potrzebne leki np. na depresję, to jest to lekarz, który może coś takiego zdiagnozować i przepisać ci leki.

2) Psycholog - teoretycznie może ci pomóc, ale jest tu duży haczyk, bo psycholog nie jest tym samym co psychoterapeuta, a gabinet pomocy psychologicznej niekoniecznie prowadzony jest przez psychologa. Brakuje w Polsce odpowiednich regulacji i "gabinet pomocy psychologicznej" może sobie otworzyć byle mirek po technikum. Student, który skończył psychologię też niekoniecznie będzie dobrym terapeutą, więc nie dziwi łatka bycia "przyjacielem za pieniądze". Taki ktoś nie musi się znać na rzeczy tym bardziej, że w Polsce mamy jeden z najmniej aktualnych programów nauczania psychologii w szkołach wyższych. Sporo rzeczy nauczanych dziś na tym kierunku wprost zostało poddane w wątpliwość bądź obalone lata
  • Odpowiedz
Są różne nurty i o ile taki nwm behawioralny jest przejrzysty


@ananasowy: ten nurt też nie ma jakichś uber rezultatów, wiekszość badań nie mówi o skuteczności leczenia depresji tylko np. że 70% ludziom sie poprawilo. To jest jedno wielkie "xD" bo co to znaczy "się poprawiło". Jako chorujący na depresję mam okresy kiedy jest lepiej i kiedy jest gorzej, wiec jakbym zaczał klepać codziennie różaniec, albo pić wode z cytryną
  • Odpowiedz
@Wookash071: byku, studiowalem psychologie i to na UJ'ocie czyli teoretycznie jednej z lepszych uczelni w tym kraju. Powiem ci, ze mylisz sie. Studia psychologia w tym kraju sa blizej filozofii niz jakiejkolwiek nauki. Do tego 95 procent studentow to osoby mocno zaburzone. Takze jakbym mial isc po pomoc to od razu bym poszedl do psychiatry a co do terapeuty to tez tylko wskazany przez niego bo nie ufam tym ludziom
  • Odpowiedz
  • 6
@Wookash071: Psycholog nie jest lekarzem! To zwykły przyjaciel za hajs.

Jak masz problemy to idziesz do psychiatry

@RozowaZielonka Który potem ci zleca psychoterapię u psychoterapeuty - który ma 99% jest po psychologi (plus kursy ofc).
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: do mnie najbardziej trafia behawioralna i mówiąc o jej przejrzystości miałem na myśli jedynie to, że psychoterapeuta nie może już tak sobie gadać co mu ślina na język przyniesie jak jakiś polityk i dopasowywać wszystkiego pod nieomylną tezę. Rezultaty to druga sprawa, ale przynajmniej unikamy sytuacji, w której psycholog ewidentnie się myli, to znaczy np. widzi cię trzeci raz na 45-minutowym spotkaniu, tworzy jakąś tezę na twój temat, a
  • Odpowiedz
@Wookash071: Psycholog nie jest lekarzem! To zwykły przyjaciel za hajs.

Jak masz problemy to idziesz do psychiatry


@RozowaZielonka: powtarzaj dalej takie smrody. Niestety, w branzy sporo osob to totalne pomyłki, ale są też ludzie, którzy postawią Ci życie na nowo. Co Ci da psychiatra? Wypisze leki i elo, widzimy się za 3 miesiące. Wiec psycholog i praca nad sobą może zmienić akurat dużo, a najlepiej korzystać i z
  • Odpowiedz
@enten: kolejny, co #!$%@? 3 po 3. Jak Cie ojciec #!$%@?ł 20 lat i pochodzisz z toskycznej rodziny to myslisz, ze same leki coś pomogą, czy jednak praca na psychoterapii - analiza teog, pozbywanie się traum i schematów rodzicow, zmiana spojrzenia na świat - myslisz, ze tabletka zmieni to wszystko, bo chemia w mózgu zadziała?

Dobry psychiatra sam wyślę ludzi do psychoterapeuty z polecenia.
  • Odpowiedz
@RozowaZielonka: @Agemaker: @Wookash071: Zaskoczę was. Psycholog i psychoterapeuta to też inne zawody. I to nie przyjaciel za hajs, po prostu wiele osób zdrowych potrzebuje przyjaciela za hajs ale wiele potrzebuje terapii bo mierzy się z chorobą(nie tylko psychiczną). Jest wiele gałęzi psychologii a pokierowanie człowieka to ogromna odpowiedzialność. Raz przyjdzie osoba która nie radzi sobie ze stresem i potrzebuje ćwiczeń oddechowych a raz pedofil.

No ale
  • Odpowiedz
@enten: Jestem po psychoterapiach, konsultacjach psychologicznych i farmakoterapii (psychiatria). Nie spłycaj tak tematu, bo jeszcze ktoś pomyśli, że psychiatra zdziała cuda, a tak nie jest. Samo przypisywanie leków jest trochę losowe. ;-) I nie, lekarz nie wie dokładnie z jakimi neuroprzekaźnikami masz problem, ponieważ w gabinecie NIE WYKONUJE się badań - bardzo ciężko jest zbadać stan neuroprzekaźników. Psychiatra robi zwykły wywiad i przypisuje leki - to trochę jak internista, który
  • Odpowiedz