Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od kilku lat męczy mnie senność i otępienie w pracy i na studiach. Po około 3h nic mi sie już nie chce, czuje sie mega zamulony, ledwo mówie, nie myśle nawet. Wszystko mi zaczyna być obojętne. 8h pracy to istna udręka. Nie chce mi sie z nikim gadać wtedy. Po pracy nie mam w ogóle siły, nie mam ochoty potem na nic w domu. Praca biurowa. Macie podobnie? Może to objaw jakiejś choroby?

#zdrowie #pytanie #kiciochpyta #depresja #praca #studia #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6207abae6cd5df9fbe83896c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
  • 8
@bulwapospolita: Albo nawet na początek z psychiatrą - łatwiej, bo nie trzeba skierowania na NFZ, do psychologa trzeba. Plus jest taki, że to lekarz, więc więcej zrozumie z wyników badań, a oprócz tego będzie miał wiedzę o mniej typowych stanach somatycznych, które mogłoby prowadzić do objawów jak w chorobach psychicznych. Lekarz pierwszego kontaktu w świetle prawidłowych wyników podstawowych badań może pochopnie przypisać objawy problemom psychicznym, nie wykluczając wcześniej innych opcji. Oprócz
**Kiedyśteżzmęczona**: Miałam kiedyś podobnie i udało mi się tego pozbyć. A problem u mnie był wielopoziomowy. Tak jak już wspomniano w tym wątku - cukrzyca/insulinooporność. U mnie okazała się to wysoka insulinooporność. Pomogły tabletki + zmiana diety + ruch. Do tego witamina D przez cały rok - uważam, że również miała duży wpływ na zmiany u mnie. Zawsze pod koniec zimy miałam doła i nic mi się nie chciało. Zbadałam