Wpis z mikrobloga

@mickpl: To Ty wymagasz od kredytobiorców płacenia danin. Ja ci pokazuje, ze i tak już dużo płacą, a Ty byś chciał aby płacili jeszcze więcej( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale propo procentów no to prawie 60prc więcej. W starożytności taki proceder nazywano lichwą i w niektórych kręgach ucinali za to ręce( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak sobie myślę, że kredytobiorcy mogliby zostać obciążeni jakąś dodatkową daniną, bo oprocentowanie mają dalej poniżej inflacji. Taki fundusz pomocowy i transfer do oszczędzających. Tak byłoby sprawiedliwie społecznie, przekażcie Lewicy, że chcemy czegoś takiego.


@mickpl: jest już coś takiego.
To są obligacje Skarbu Państwa. Tam państwo gwarantuje zwrot brutto powyżej inflacji (póki co od drugiego roku) dla obligacji EDO.
Wszyscy się na to zrzucamy w podatkach.
@mickpl Wiem że to zarzutka ale tak naprawdę w czym problem? Przecież to nie Ty pożyczasz tylko bank, który zgodził się na określone zasady. Ten dam bank który nie chce dać więcej na lokacie.

A wracając do twojego pomysłu to pięknie byś nakrecil spirale podwyżek. Firmy jeszcze bardziej by dostały po tyłku bo koszt obsługi kredytów poszedłby do góry. Już nawet nie chodzi o kredyt na rozwój firmy ale też o kredyt
@mickpl: #!$%@? ja nie ogarniam o co wy sie #!$%@? z tymi kredytami. Czaicie ze 2/3 pracujacych niezarabia nawet sredniej krajowej.

#!$%@? zebyscie byli szczesliwi, ci ludzir maja do konca zycia mieszkac w wynajmowanym pokoju z studentami czy o #!$%@? wam chodzi ?