Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MrBeast: Ja ze swoją trójka średnio raz w miesiącu jestem u lekarza, a efektywnie poleciłem ok 50zl. Zanim zmieniłem z l na ryczałt to miałem wyliczone 3tys ZUSu
@MrBeast: Jakby się okazało, że potrzebujesz chemii za 200k/miesiąc to jedyne co by podjechało to karawan po paru miesiącach. Niestety na tym polega w każdym cywilizowanym kraju system opieki zdrowotnej. Młodzi i zdrowi, którzy dużo płacą i mało korzystają, zrzucają się na starych i chorych, którzy mało płacą i dużo korzystają. Musi to być przymusowe, bo inaczej każdy młody i zdrowy by tym #!$%@?ął i system by spadł z rowerka. Tylko
Za 1000zł miesięcznie miałbym tak #!$%@? prywatne ubezpieczenie zdrowotne że by limuzyna po mnie przyjeżdżała.


@MrBeast: za 1000 zł to Cię lekarz prywatnie może co najwyżej osłuchać stetoskopem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawda jest taka, że jakby przyszła poważniejsza choroba i nawet nie mam tu na myśli raka, to dostałbyś taki rachunek za leczenie, że twoje wnuki by go jeszcze spłacały.
@MrBeast: zanim zadziałało by ubezpieczenie musiał byś wywalić sporo więcej z kieszeni, za 250 dolarów to pewnie deductible musiał by być z 10k usd, plus pewnie jakiś copay, za deductible ~1k jak jesteś w miare zdrowy i młody trzeba dać 700-1kusd jak ostatnio widziałem, ja rodzinne prywatne / globalne płacę koło 2k usd przy deductible 2k usd/rok bez copay powyżej deductible bez dentystyki zwyczajnej, wypadkowa/droga dentystyka wliczona, więc za 250 usd
@Balactatun: ah, no tak. Przecież ci wszyscy ludzie z rakiem w Stanach zawsze otrzymują leczenie na czas i jeszcze lizaki, a te rozwody i wydziedziczenia celem uniknięcia robieniu długów rodzinie to lewacka propaganda. Nikt tak nigdy nie miał, a Breaking Bad to w ogóle debil-fantasta wymyślił - przecież na raka w Stanach się nie umiera, bo mają najlepszych specjalistów na Ziemi.
@mbasasello:

chemii za 200k/miesiąc

Korporacje mogą dawać takie stawki bo "płaci państwo", dużo ludzi nie ma nawet podstawowej opieki psychiatrycznej więc ta "walka z rakiem" ekstremalnie drenuje społeczeństwo które często wegetuje z błahymi problemami.
Rak jest głównie chorobą metaboliczną-cywilizacyjną, więc jak ktoś chce żreć śmieci to niech sam się ubezpiecza i ponosi tego koszty.
Mój ojciec umarł na raka, nie był nawet leczony bo się "nie opłacało" - tak naprawdę chodziło
@MrBeast: dobrze się składa, że o tym wspominasz. Mam pełen pakiet Medicover i próbuję się dostać do endokrynologa. Terminy są zajęte i najbliższy wolny jest na kwiecień - zupełnie jak w NFZ. Dokładnie tyle warte są pakiety - jak masz katarek to super, jak potrzebujesz specjalisty to jest tak jak wszędzie.

A o raku wszyscy mówią, bo to choroba cywilizacyjna, która będzie dotykać coraz więcej osób. To nie jest żaden spisek