Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 141
Kto chce zakazu handlu?
Na swojej drodze spotkałem jedną osobę, która go popierała. To samotna matka pracująca w markecie budowlanym.
Pozostali pracownicy lubili pracę w niedzielę, bo mieli za nią dzień wolny i dodatek do wypłaty, więc wygryw.
Katolicy? Sam jestem katolikiem i nie spotkałem nikogo, kto w sprawie zakazu handlu jakkolwiek powoływał się na kościół. U mnie zawsze szło się na zakupy po mszy, żeby kupić jakieś brakujące p------y do domu.
Czasem, gdy ktoś mówi "no bo oni też chcą mieć wolne", wystarczy powiedzieć "ale pracownicy przemysłu, pracownicy gastronomii, służb, obsługujący na stacjach paliw, ochroniarze, pracownicy infolinii też pewnie chcą mieć wolne weekendy, ale wybrali taką pracę, że pracują czasem w weekend i mają zamiast tego wolne w tygodniu" i już nie ma żadnego argumentu.
Nadal czekam aż ktoś zabierze się za tak zwany system pracy ciągłej, który pozwala na zmianę godzin pracy co dwie doby, co jest destrukcyjne dla ludzkiego organizmu - 2 dni pracy 6-14, 2 dni pracy 14-22 i trzy dni pracy 22-6. Potem wolne. Jeden weekend wolny w miesiącu, codzienność tysięcy osób pracujących w "systemie" w różnych wariantach.

Bywa tak, że w pełni legalnie pracują kilkanaście dni z rzędu w innej formule, gdzie po 4 dniach pracy dostajesz jeden dzień wolnego, przy czym w wyjątkowej sytuacji możesz być wezwany na nadgodziny :)
Owszem, też na taki tryb się zgadzasz. Tu jednak w odróżnieniu od pracy raz na kilka tygodni w sklepie, trwasz w permanentnym systemie niszczącym zegar biologiczny.
#praca #pracbaza #sklepy #polska #zakazhandlu #bekazpisu #przemysl
Shatter - Kto chce zakazu handlu?
Na swojej drodze spotkałem jedną osobę, która go po...

źródło: comment_1644221490i0H5LWqd6t8gnRzJtFfuwm.jpg

Pobierz
  • 72
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Katolicy? Sam jestem katolikiem i nie spotkałem nikogo, kto w sprawie zakazu handlu jakkolwiek powoływał się na kościół. U mnie zawsze szło się na zakupy po mszy, żeby kupić jakieś brakujące p------y do domu.


@Shatter: hmm, niby jest dzien swiety swiecic ale to nie musi byc niedziela: tu chodzi o to zeby w tygodniu miec taki jeden dzień odpoczynku i rozmyslania
  • Odpowiedz
@astrodamus: zakaza popierają gamonie, nie łączyłbym tego sztywno z wykształceniem.
Do ich małych móźdżków nie dociera, ze jak ktos pracuje w niedzielę, to nie znaczy, ze pracuje więcej niż inni. Ba, w sklepach z reguły jest kilka ekip, wiec może wypaść jedna-dwie niedziele w miesiącu i to jest dobry układ, bo ma się przynajmniej w dniu roboczym wolne, a w tym kraju wiadomo, wszystko jest robione pod niepracującego, lub emeryta,
  • Odpowiedz
@Shatter:
Ale sam piszesz, że urzędników jest za dużo, więc jak w końcu jest? To ich potrzeba ilu do wydajnej obsługi? Tak jak piszesz X po 40 godzin? Czy może X+2, żeby 2 siedziało i robiło kawę? Urzędy mogłyby pracować w soboty czy niedzielę tylko im potrzeba zorganizować pracę. Skoro większość ludzi w tygodniu pracuje 8-16 to po co wtedy są pootwierane wszystkie placówki?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Shatter: o to to kolego, popieram w 100%,zwlaszcza ze nie byloby problemem zrobić np tydzien 2zm i potem dwa dni wolne, tyle ze po co zmieniac jak grafikarz ma łatwiej robic ludziom rollercoaster zegara biologicznego.
  • Odpowiedz
  • 0
@Shatter ja osobiście nie lubię pracować w niedzielę, nawet jak mam płacone 100% więcej i pracuje w domu, ale jednak nikomu bym nie zabroniła jakby chciał, bo wiele jest zawodów, że nie ma wyjścia. Dla mnie niedziela jest dla rodziny, bo nie ma w tygodniu czasu na nic. Mieszkam też w Niemczech to już się przyzwyczaiłam, że w niedziele jest wszystko zamknięte.
  • Odpowiedz
@Shatter: najlepszym rozwiązaniem byłoby ograniczenie otwarcia sklepów do jednej niedzieli w miesiącu. Sam sklep decydowałby w którą niedzielę będzie otwarty.
  • Odpowiedz