Wpis z mikrobloga

Ee, ile najdłużej się ruchaliście bez przerwy i wytrysku?
Ja chyba ponad godzinę albo dłużej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A jak jestem pijany to wstępuje we mnie duch spermy i kiedyś się ruchaliśmy 50 minut ostro i bez przerwy. Tak to, to zazwyczaj około 15-20 minut bo czasami jestem też zmęczony po pracy albo po prostu mi się nie chce. Ale jak słyszę ze niektórzy dochodzą w 1-2 minuty to współczuję trochę, wiem jakie są loszki xD.
#seks #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 93
  • Odpowiedz
@Smutny_procesorr najwięcej to ok 3h, popiliśmy się z żoną i zachciało się na ostro. Nie chciała się skubana zmęczyć, to wykonczylem ja wtedy analem.
Nie zapomnę nigdy jak mnie #!$%@? #!$%@? na drugi dzień, a ona na dupie siedzieć nie mogła ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Smutny_procesorr: w nowy rok żeśmy z swoją 3 razy w ciagu dnia tak po 30-40 minut, takiego no dość ostrego bzykania. Na 2 dzień mnie #!$%@? bolał, a ona przez następny tydzień musiała smarowac sobie w środku cipkę bo miała zatartą i jakakolwiek penetracja ją bolała xD
  • Odpowiedz
@Smutny_procesorr ja normalnie to klasycznie średnie europejskie 8 minut. Kiedyś nawet z różową liczyłem że 8 minut konkretnej lupanki (bez gry wstępnej) to nie jest tak mało jak brzmi. Można w te 8 minut narobić zamieszania.
Natomiast rekord to seks od 22 do 6 rano po alkoholu, ale z sildenafilem, pół tabletki 25 mg. Jechałem 100 km to laski na noc, stąd założenia ogólnie bzykania całą noc, ale jednak ze snem dłuższymi
  • Odpowiedz