Wpis z mikrobloga

@FejsFak Aż przypomniała mi się historia jednego murarza z mojej okolicy. Gość był naprawdę wybitnym fachowcem, ale nie mógł pić. Robił raz remont u jednego klienta, który nie wiedział o tym, że tamtemu nie można dawać alkoholu. Kupił mu tam jakiś alkohol i go zostawił w domu. Jak wrócił, to się okazało, że nasz fachowiec wszystko wypił i zamurował się w łazience XD