Wpis z mikrobloga

@mroznykasztan: A płaci ci ktoś za te bzdury? Masz pokolorowałem dla ciebie na planie osiedla wszystkie skwerki, tereny zielone trawniki, place zabaw i place rekreacji (boiska itp). Spójrz i powiedz mi, że to za mało. Byłeś chociaż na tym osiedlu, że się mądrzysz czy po prostu szczekasz z perspektywy komputera pierdzieląc bzdury?
GlebakurfaRutkowski_Patrol - @mroznykasztan: A płaci ci ktoś za te bzdury? Masz pokol...

źródło: comment_1643888331m5KJrDQLzdc8dTiZsV9s8Y.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Właśnie do tego dążę - że deweloperzy zamiast skupić się na jakości budowanych mieszkań (czyli m.in. zapewnieniu dużej ilości wolnej przestrzeni) to idą w ilość. A wyższa jakość przełożyłaby się na wyższą cenę. Nie możesz usprawiedliwiać tego, że buduje się obecnie budynek na budynku bo ziemia jest droga.
  • Odpowiedz
@bugg: jakby co, to jako ze pierwszy poruszyłeś temat czekania na mieszkanie w PRL, chciałbym tylko zaznaczyć, że pomiędzy zakończeniem wojny a upadkiem PRL minęły 44 lata (przy tym przez pierwszą dekadę po wojnie koncentrowano się na odbudowie ruin, bo znaczna część kraju była zrównana z ziemią). Duże programy budowlanki mieszkaniowej rozpoczęły się za Gierka w latach 70, więc trudno byłoby o czekanie na mieszkanie przez te mityczne osiemset lat.
  • Odpowiedz
że deweloperzy zamiast skupić się na jakości budowanych mieszkań (czyli m.in. zapewnieniu dużej ilości wolnej przestrzeni) to idą w ilość.


@mroznykasztan: Pogadamy jak założysz własny biznes. Firma deweloperska to nie jest fundacja charytatywna i nikt nie będzie rezygnował z zysku bo w prowadzeniu każdego przedsiębiorstwa chodzi o to by zarabiać. Podstawy ekonomii się kłaniają.

Gdyby osiedle ze zdjęcia było budowane dzisiaj spokojnie ceny na tej inwestycji byłyby w okolicach 11-13 tys zł za metr (gorsze lokalizacje bardziej na wschód i słabiej skomunikowane są po 10
  • Odpowiedz
@prezeskuliziemskiej: Buahaha bo deweloper ma budować szkoły i linie tramwajowe. Rola samorządu jest budowa szkół i infrastruktury i to wynika z planów zagospodarowania uchwalanych uwaga przez państwo a nie dewelopera. I jeszcze te obrzydliwe bloki mrówkowce z mieszkaniami 250 cm wysokości i mikro balkonami….
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@prezeskuliziemskiej: Masz coś do średniowiecza ziomek? Mówiąc na poważnie to miasta średniowieczne jak na swoje realia były bardzo dobrze zaprojektowane, układ ulic, budynków, witalne punkty miejskie, wszystko było przemyślane. Przestrzeń miejska z przymusu była mocno ograniczona przestrzennie, gdyż miasto poza miastem było też twierdzą obronną, która musiała być przemyślana pod kątem militarnym. Mimo tych wszystkich ograniczeń i tak dokładano starań żeby przestrzeń życiowa była znośna i żeby miasto dobrze funkcjonowało.
  • Odpowiedz
Otóż chodzi o to, że za czasów PRL bylo dokładnie tak jak mówisz - stawiano blokowiska w szczerym polu, ALE plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał tereny na których nie można było stawiać budynków. Na tychże terenach w późniejszym czasie powstawały ciągi komunikacyjne. Zakładano od razu jakie są potencjalne możliwości rozbudowy budynków na danym osiedlu przez powiedzmy kolejne 20 lat, a następnie rezerwowano tereny.

Początkowo budowali np. drogę jednopasmową, ale brali pod uwagę że
  • Odpowiedz