Wpis z mikrobloga

@malinowa_chmurka znaczy na Twoim miejscu i tak bym to skonsultował z jakimś innym ginekologiem. Zadzwoń do przychodni może i powiedz co się dzieje, spróbuj dogadać jakąś gratisową konsultacje z innym lekarzem. To, że u niej to samo minęło nie znaczy, że u Ciebie na pewno też tak będzie. Konsultacja nie zaszkodzi, ale nie martwiłbym się na zapas